Otwarto wypożyczalnię sprzętów dla osób z niepełnosprawnościami
Osoby z niepełnosprawnościami za pośrednictwem PFRON mogą korzystać z wypożyczalni potrzebnego im sprzętu. Kupiono 14 tys. jednostek różnych urządzeń za ok. 100 mln zł – poinformował we wtorek wiceminister rodziny i polityki społecznej, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik.
Wypożyczalnia ma umożliwić bezpłatne korzystanie z urządzeń, które pomagają niepełnosprawnym. Sprzęt kupiła Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, która będzie wysyłała niepełnosprawnym sprzęt i go serwisowała, a nabór i weryfikację wniosków osób z niepełnosprawnościami będzie prowadził PFRON. Prezes Funduszu Krzysztof Michalkiewicz zapowiedział, że zainteresowani będą mogli najpierw przetestować sprzęt, a lista dostępnych urządzeń będzie aktualizowana co pół roku.
"Wchodzimy w rozwiązania, które w innych krajach europejskich już funkcjonują. Rewolucją jest to, że od tej pory zaawansowane urządzenia będą dostępne w ramach wypożyczenia" – powiedział wiceminister Paweł Wdówik na konferencji prasowej, którą we wtorek zorganizowano w Składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w Nowej Wsi Ełckiej (woj. warmińsko-mazurskie).
Dodał, że "docelowy plan tej wypożyczalni jest taki, żeby ona umożliwiała indywidualny dobór i wyposażenie człowieka niepełnosprawnego w wysokie technologie".
Wdówik powiedział, że wbrew doniesieniom mediów kupno sprzętu poprzedziły konsultacje w ramach Krajowej Rady Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych.
"Nie mam poczucia, że w jakimkolwiek momencie nastąpiło przekroczenie prawa, wiem, że działaliśmy bardzo skrupulatnie (...), w granicach wyznaczonych przepisami" – podkreślił Wdówik.
Obecny na konferencji prezes PFRON zapowiedział, że "za chwileczkę" zostanie powołany zespół ds. zakupów tego sprzętu. Będzie on ciałem opiniodawczo-doradczym dla prezesa PFRON.
"Żeby w sposób świadomy kupować sprzęt, który jest najbardziej potrzebny i najbardziej użyteczny dla osób z niepełnosprawnością" – powiedział prezes Michalkiewicz.
Wiceminister Wdówik przyznał, że w związku z trwająca kampanią wyborczą spodziewa się kolejnych ataków dotyczących kupna sprzętu i uruchomienia wypożyczalni.
"Rozumiem, że w tym czasie (kampanii wyborczej – PAP) będziemy atakowani z tysiąca różnych powodów. (...) Kupujemy wysokie technologie, nie kupujemy wyrobów medycznych. To nie jest wypożyczalnia wyrobów medycznych. To jest wypożyczania technologii wspomagających" – podkreślił Wdówik.
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski dodał, że zarzuty związane z uruchomieniem wypożyczalni traktuje "w kategoriach ataku politycznego". Agencja będzie serwisowała sprzęt i wysyłała go niepełnosprawnym, a na etapie przygotowań kupiła ten już dostępny.
"Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych w swoich działaniach wielokrotnie była kontrolowana przez wszystkie instytucje kontrolne, m.in. CBA i NIK. W żadnym z tych badań nie było zastrzeżeń, były za to pochwały za jakość, skuteczność realizowanych przedsięwzięć i przejrzystość postępowań, które mimo tego, że są niejawne, są prowadzone w sposób rzetelny i zgodny z prawem" – powiedział Kuczmierowski. Dodał, że kolejne zamówienia na sprzęt dla niepełnosprawnych będą realizowane w ramach prawa zamówień publicznych.
Według niego wypożyczalnia "narusza dzisiaj na rynku interesy dystrybutorów, producentów czy różnych sieci powiązań, które korzystały i miały wypróbowane przez lata swoje pozycje, właśnie w ramach dostarczania tych technologii wspomagających". Podkreślił, że będzie ona otwarta dla osób z niepełnosprawnościami, będzie udostępniać sprzęt bez kosztów. "Będzie łamała oligopole, więc ataków będzie jeszcze trochę" – powiedział Kuczmierowski.
W wypożyczalni są m.in. wózki i skutery dla osób niepełnosprawnych ruchowo, notatniki brajlowskie, powiększalniki telewizyjne czy wysoko zaawansowane technologicznie aparaty słuchowe, a także technologia AAC dla osób, które nie mogą się komunikować w standardowy sposób.
Wdówik podkreślił, że każdy z tych sprzętów jest drogi, kosztuje od kilkudziesięciu, do kilkunastu tysięcy złotych. W sumie, jak poinformował, w wypożyczalni jest 14 tys. jednostek sprzętu za ok. 100 mln zł.
Osoby zainteresowane wypożyczeniem sprzętu mogą się o to starać za pośrednictwem PFRON. Za wypożyczenie sprzętu zapłacą kaucję w wysokości 2 proc. wartości wypożyczonego urządzenia. Kaucja będzie zwrotna, ma zachęcić użytkowników do dbałości o wypożyczone mienie.