Przejdź do treści
08:30 Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że jako reprezentant polskiego rządu weźmie udział w uroczystości pogrzebowej papieża Franciszka
08:10 Ukraina: Co najmniej dziewięciu zabitych, ponad 70 rannych w rosyjskich atakach na Kijów
07:37 Watykan: Bazylika Świętego Piotra została otwarta w czwartek rano dla wiernych oddających hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizja Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Spotkanie W czwartek (24 kwietnia) o godz. 12:00 na dziedzińcu Zamku w Bytowie odbędzie się spotkanie z obywatelskim kandydatem Karolem Nawrockim
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z prof. Janem Majchrowskim, 24 kwietnia, g. 17, Aula Solidarności ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Nysa zaprasza na obchody upamiętniające 20 rocznicę śmierci i 105 rocznicę urodzin Karola Wojtyły, 26 kwietnia, g. 13.30, Nyski Dom Kultury - Konferencja wraz koncertem muzyków i uczniów. Obchodom towarzyszy wiele wydarzeń
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Filadelfia zaprasza na obchody Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i Zbrodni Katyńskiej, 27 kwietnia, g. 11 AM, Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, 654 Ferry Rd, Doylestown, PA 18901
17:11 Mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego są zaproszeni na sesję Rady Miejskiej, 25 kwietnia o godz. 9 w sali Urzędu Miasta, na której ma być rozpatrywana uchwała sprzeciwiająca się powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców w Piotrkowie Trybunalskim
Zmiana terminu manifestacji Ze względu na śmierć Papieża Franciszka i uroczystości pogrzebowe 26.04, manifestacja przeciwko nielegalnej migracji zostaje przeniesiona na 10.05. Początek o 12:00 na Rondzie Dmowskiego, zakończenie przed KPRM w Al. Ujazdowskich
Wydarzenie 27 kwietnia 2025 r. (niedziela) o godz. 12:00, w hali EXPO Łódź, Aleje Politechniki 4 w Łodzi, odbędzie się konwencja kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Wydarzenie Stowarzyszenie "Parafiak" zaprasza 30 kwietnia na uroczystości rocznicowe - 85-lecia zbrodni katyńskiej i 15-lecia tragedii smoleńskiej. Wydarzenie odbędzie się na Skwerze Katyńskim w Marcinkowicach (Małopolska). Początek o godz. 9
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Oto wszystkie dowody na eksplozję w Tupolewie!

Źródło: fot. Anita Gargas/Misja Specjalna

Chyba jeszcze żaden dokument przygotowany przez podkomisję smoleńską, a wcześniej zespół parlamentarny, nie spotkał się z tak zaciekłą reakcją obrońców rosyjskiej wersji zdarzeń. Nie powinno to dziwić. Raport techniczny – poparty autorytetem światowej klasy specjalistów – przynosi konkretne dowody na to, iż Tu-154 z 96 osobami na pokładzie został zniszczony w wyniku eksplozji - pisze w "Gazecie Polskiej" Grzegorz Wierzchołowski.

„W raporcie technicznym podkomisji badającej katastrofę smoleńską są tylko kłamstwa, nieścisłości i nieprawdziwe dane. Bardzo smutne jest, że wielka narodowa tragedia jest sprowadzona do kolejnych kłamstw Antoniego Macierewicza” – to reakcja polityków PO na raport techniczny przygotowany przez podkomisję smoleńską. Niestety, nie podali żadnych przykładów owych kłamstw i nieścisłości.


Dokument nie spodobał się też Rosjanom, którzy zarzucili stronie polskiej „upolitycznianie tematu katastrofy smoleńskiej” – choć raport skupia się wyłącznie na kwestiach technicznych. Polskie media, które od początku lansowały rosyjską wersję katastrofy smoleńskiej, nie bawiły się w subtelności i nawet nie podjęły próby merytorycznej polemiki: przykładem niech tu będzie groteskowy spektakl Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej” podczas prezentacji raportu.
A Marek Pyza z tygodnika „Sieci”, który jeszcze niedawno wszem i wobec głosił, że raportu w ogóle nie będzie (!), zarzucił podkomisji smoleńskiej i Antoniemu Macierewiczowi „epatowanie sensacjami”. Zawyrokował też, że „raport techniczny nie przyniósł przełomu. Bo przynieść go nie mógł”.


Tymczasem lektura raportu – który swym autorytetem wsparł Brytyjczyk Frank Taylor, jeden z najbardziej uznanych specjalistów od badania katastrof lotniczych – zawiera szereg dowodów na eksplozywny charakter zniszczenia samolotu Tu-154 nr 101.

Wybuch w lewym skrzydle


Na eksplozję w lewej części skrzydła wskazują zniszczenia powybuchowe na skrzydle i odłamkach oraz inne dowody. Są to – jak wymienia podkomisja smoleńska:


1. „Loki” powybuchowe, czyli charakterystyczne zawinięcia materiału na poszyciu spodnim oderwanej końcówki części lewego skrzydła. O tym, że takie ślady to dowód na eksplozję, mówi ekspertyza wspomnianego już Franka Taylora.


2. Odkształcenia odłamków na skutek wewnętrznej fali powybuchowej. Podkomisja dokonała rekonstrukcji konsoli lewego skrzydła w miejscu, gdzie miało ono mieć według MAK kontakt z „pancerną” brzozą. Okazało się, że znajdują się tam ślady odkształceń właściwych dla oddziaływania wysokiego wewnętrznego ciśnienia, którego epicentrum zlokalizowano między żebrami nr 27–32.
W miejscu oderwanej końcówki zidentyfikowano „charakterystyczne ślady powybuchowe, typowe dla zastosowania materiałów wybuchowych, jak nieregularne wywinięte krawędzie. Oderwana lewa końcówka lewego skrzydła wykazuje szereg śladów spójnych z eksplozyjnym działaniem ciśnienia wewnętrznego, jak: zerwanie linii nitów, wyrwanie nitów i czyste oderwania fragmentów poszycia od pozostałej struktury” – stwierdziła podkomisja.


3. Rozrzut odłamków we wszystkich kierunkach w stosunku do toru przemieszczania się samolotu (także w tył i na boki). Chodzi m.in. o odłamki sekcji slotów lewego skrzydła, które były rozrzucone w kierunku zgodnym z torem lotu Tu-154M na przestrzeni od 20 do 230 m za „pancerną” brzozą. Z kolei większość odłamków klapy części lewego skrzydła było rozrzuconych od brzozy w kierunku głównego pola szczątków na przestrzeni od 15 m do 225 m.


Trzeba tu podkreślić, że od 11 do 12 kwietnia 2010 r. wiele z tych części Rosjanie przenieśli w inne miejsca – na przykład jeden z odłamków slotu, który wpadł do rowu 20 m za brzozą, został przemieszczony pod to drzewo

 

4. Identyfikacja wewnętrznych części skrzydła, które osiadły na gałęziach wysokich partii drzew. Wiele odłamków części lewego skrzydła, którą miała uciąć brzoza, zostało znalezionych... przed tym drzewem na obszarze od 41 m na północ do 17 m na południe w kierunku prostopadłym do kierunku lotu oraz aż do 43 m na wschód od drzewa.


5. Zniszczenia slotów oraz części noska lewej części skrzydła, wskazujące na działanie ciśnienia wewnętrznego. Jak bowiem ustaliła i dowiodła podkomisja – niektóre elementy noska części lewego skrzydła, które według raportów MAK oraz Millera miało złamać się po zderzeniu z brzozą, są po prostu wyrwane lub wygięte na zewnątrz konstrukcji. To samo dotyczy niektórych odłamków slotów.
Co najistotniejsze: ustalenia te potwierdzono doświadczalnie. W lutym 2018 roku podkomisja przeprowadziła eksperyment dowodzący, że destrukcję skrzydła o charakterze cięcia wraz ze wszystkimi dźwigarami i podłużnicami – czyli taką jak w Smoleńsku – można osiągnąć przy pomocy liniowego materiału wybuchowego o grubości 1 mm i szerokości 5 mm. Okazało się też, że materiał ten można umieścić wewnątrz kesonu paliwowego. Eksperyment przeprowadzony miesiąc później wykazał zaś, że skrzydło z paliwem i oparami paliwa może być zniszczone przez ładunki wybuchowe z podobnymi cechami zniszczenia konstrukcji bez eksplozji paliwa.



Eksplozja w centropłacie
Podkomisja smoleńska ustaliła też, że główną przyczyną zniszczeń Tu-154 na moment przed przyziemieniem była eksplozja kesonu baku balastowego (która nastąpiła po wybuchu na skrzydle). W jej wyniku zniszczony został sam keson, czyli fragment lewej części centropłata, wraz z przednim dźwigarem i osmolonymi żebrami. Dźwigar przeleciał około 70 m na zachód. Wybuch rozsadził trzecią salonkę, zabijając wszystkich jej pasażerów i rozrzucając ich szczątki na całej długości wrakowiska. Równocześnie fala detonacyjna wysadziła lewe drzwi pasażerskie, które z ogromną siłą wbiły się na metr w ziemię, a tysiące fragmentów kuchni zostały rozproszone na 1/3 obszaru katastrofy. Fala detonacyjna idąca w kierunku ogona rozerwała fragment kadłuba i spowodowała wywinięcie lewej i prawej burty wraz z dachem na zewnątrz konstrukcji. Śladem przemieszczania się w kierunku ogona fali wybuchowej jest wyrwany na zewnątrz, wzdłuż lewej burty, panel przypodłogowy.


Ślady na miejscu katastrofy dowodzące takiego przebiegu zdarzeń to:


– liczne odłamki osmolone i opalone rozsiane około 100 m przed miejscem upadku samolotu. Jak wynika z raportu polskich archeologów z 2010 r., jeszcze przed głównym polem szczątków odnalezione zostały liczne odłamki samolotu. Odłamki te, o wielkości od kilku do kilkunastu centymetrów kwadratowych, nosiły ślady oddziaływania termicznego oraz mechanicznego. Ponadto część z nich nosiła charakterystyczne ślady (mikrokratery) na swojej powierzchni, odpowiadające kształtem i wielkością śladom powstałym na odłamkach, jakie powstały po eksperymencie pirotechnicznym przeprowadzonym przez podkomisję. Cecha ta jest charakterystyczna dla zniszczeń spowodowanych przez detonację;
– rozpad samolotu na kilkadziesiąt tysięcy części. Podkomisja – opierając się m.in. na raporcie archeologów – ustaliła, że Tu-154M rozpadł się na ponad 60 tys. fragmentów. Zdecydowana większość elementów wbiła się w głąb podłoża i choć została zlokalizowana, nigdy ich nie wydobyto. Pół roku po katastrofie zebrano około 10 tys. części. Dotychczas nie obliczono liczby fragmentów, które zalegały na ziemi i nie zostały zebrane wraz z przeniesieniem wraku na płytę lotniska;
– brak krateru, który powinien powstać po uderzeniu w miękki grunt ponad 70-tonowego samolotu, przesuwającego się po ziemi około 150 m. Na całym obszarze wrakowiska nie ma też innych śladów silnego uderzenia kadłuba w ziemię.

 

CAŁOŚĆ CZYTAJ W NAJNOWSZYM NUMERZE TYGODNIKA "GAZETA POLSKA"

Gazeta Polska

Wiadomości

Papież nie poczekał. Budka: prezydent Duda psuje plany Tuskowi

Puck Pieterse triumfuje na Mur de Huy, Niewiadoma tuż za podium Strzały Walońskiej

Bilbao Basket z Pucharem Europy FIBA! Historyczny triumf z udziałem Tomasza Gielo

Minkina i układ z WSI. Cenckiewicz: Nie myliłem się co do niego

Kiedy w Polsce odbędzie się konferencja CPAC? Morawiecki zdradził datę

Nawrocki "książkowo" do Trzaskowskiego: nie poskramiam rekinów

Potęga Azji zamknęła granicę lądową z sąsiadem

Europa: Skażone wina? Podwójne zagrożenie dla ludzi

Tyle delegacji państwowych spodziewanych jest na pogrzebie papieża

Ulubiony żart papieża. Franciszek traktował humor jako broń

Przez półtora roku przed śmiercią papież dzwonił tam codziennie

Koniec lewa w Bułgarii? Euro czai się do zastąpienia

Putin alarmuje: rosyjska armia bez wystarczającej ilości broni

"Konklawe" hitem po śmierci Papieża Franciszka

Dolar w tarapatach: amerykańska waluta na najniższym poziomie od lat

Najnowsze

Papież nie poczekał. Budka: prezydent Duda psuje plany Tuskowi

Kiedy w Polsce odbędzie się konferencja CPAC? Morawiecki zdradził datę

Nawrocki "książkowo" do Trzaskowskiego: nie poskramiam rekinów

Potęga Azji zamknęła granicę lądową z sąsiadem

Europa: Skażone wina? Podwójne zagrożenie dla ludzi

Puck Pieterse triumfuje na Mur de Huy, Niewiadoma tuż za podium Strzały Walońskiej

Bilbao Basket z Pucharem Europy FIBA! Historyczny triumf z udziałem Tomasza Gielo

Minkina i układ z WSI. Cenckiewicz: Nie myliłem się co do niego