Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin przyznał w programie "Tłit" (Wirtualna Polska), że Premier Mateusz Morawiecki uznał, że Adam Andruszkiewicz jest tą osobą, która zdynamizuje działania Ministerstwa Cyfryzacji.
Sasin ocenił, że w krytyce opozycji skierowanej przeciw Andruszkiewiczowi "absolutnie chodzi o poglądy". "Chodzi o to, że ludzie o pewnych poglądach - fakt, pan poseł Andruszkiewicz ma bardzo zdecydowane poglądy, nazwalibyśmy je poglądami narodowymi, również on sam tak się określa - nie mają prawa funkcjonować w życiu publicznym. To się nie podoba tym, co mają poglądy inne, liberalne, lewicowe. Jak rozumiem, te stanowiska są tylko dla takich osób zarezerwowane" - powiedział minister.
Pytany o powody powołania Andruszkiewicza na wiceministra, szef KSRM odparł, że "pan premier uznał, że pan poseł Andruszkiewicz jest tą osobą, która zdynamizuje działania Ministerstwa Cyfryzacji". Jak zaznaczył, działania MC są i tak bardzo dynamicznie prowadzone, ale jest to też resort, który przy wielu zadaniach miał bardzo szczupłe kierownictwo. "W każdym resorcie jest potrzebny taki wiceminister, który zapewnia kontakt z parlamentem, z zapleczem parlamentarnym. Premier uznał, że akurat ta kandydatura jest dobrą kandydaturą do tego, żeby tego typu zadania wykonać" - powiedział Sasin.