Organizatorka wielu akcji wymierzonych w polski rząd Ludmiła Kozłowska została deportowana z terenu Unii Europejskiej na Ukrainę! Stało się to dzięki temu, że Polskie MSW wpisało Kozłowską do Systemu Informacyjnego Schengen. Kobieta została oznaczona najwyższym alertem i wydalona z Unii Europejskiej. Internauci licznie komentowali to wydarzenie.
Ludmiła Kozłowska, żona przewodniczącego fundacji Otwarty Dialog (odznaczającej się antypolskim i antyrządowym charakterem), która organizowała liczne antypolskie akcje została deportowana z terenu Unii Europejskiej na Ukrainę.
Zdaniem wielu Internautów, Państwo Polskie w końcu zrobiło to co powinno.
Stało się tak dzięki temu, że polskie MSW wpisało Kozłowską do Systemu Informacyjnego Schengen, i została ona oznaczona najwyższym alertem i wydalona z Unii Europejskiej.
Jak podał portal onet.pl, sytuacja zatrzymania kobiety miała miejsce na lotnisku w Brukseli.
Kozłowska została sprawdzona w systemie, gdzie okazało się, że jest oznaczona najwyższym alertem, nakazującym deportację z terenu Unii Europejskiej.
O "Otwartym Dialogu" dla portalu niezalezna.pl pisał przed rokiem Ryszard Kapuściński. Scharakteryzował tę organizację słowami:
Fundacja, łamiąc prawo, składa sprawozdanie finansowe za 2009 r. dopiero w 2015 r., a w tym czasie uzyskuje koncesję na „obrót wyrobami o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym”, którą straciła dopiero w czerwcu 2017 r., i to tylko dlatego, że z zarządu odszedł człowiek z uprawnieniami na handel bronią. Nikogo nie obchodzi pochodzenie olbrzymich pieniędzy wpływających na konto fundacji, choć jej szefowa Ludmiła Kozłowska chwali się znajomością z George’em Sorosem. Jej mąż, Kramek, podżega do wojny domowej, publikując instrukcję, jak wywołać w Polsce rozruchy.
Wydalenie z UE Kozłowskiej - aktywistki Otwartego Dialogu, licznie skomentowali internauci.
Ludmiła Kozłowska "kochanka" "demokratów" deportowana na Ukrainę. Putin musi szykować nową obrończynię konstytucji, a prawicowa blogerka znów zrobiła z siebie idiotkę. Godnie się zaczął dzień.
— Piotr Wielgucki (@Matka_Kurka) 15 sierpnia 2018
Ludmiłę Kozłowską wydalono z Polski- to piękna wiadomość w dniu dzisiejszego Święta. Mogłaby w pakiecie zabrać również szanownego małżonka.
— Joanna Czarna (@asiamarcowa) 15 sierpnia 2018
Wreszcie Państwo Polskie zrobiło to co powinno zrobić rok temu - wydaliło Kozłowską żonę Kramka na Ukrainę. Niech se w Kijowie robi Majdan za pieniądze oligarchów. Piękne, że wydalenia dokonała policja belgijska. Zaraz będzie płacz o prawach człowieka i mściwym reżimie
— smok05 (@smok05) 15 sierpnia 2018
Ludmiła Kozłowska wydalona z Polski i UE . Pięknie poginiono rosyjską V kolumnę opłacaną przez rosyjskich oligarchów.
— Witek Kaźmiczyk (@Pan_Jan_Jan_Pan) 15 sierpnia 2018
Twórczyni antypolskich bojówek, Ludmiła Kozłowska wydalona z Polski. Kozłowska spędziła noc na lotnisku w Brukseli w lotniskowej izbie zatrzymań, a następnego dnia deportowano ją do Kijowa pierwszym samolotem o godzinie 13:55. https://t.co/CUsvuTg5mA
— Sędzia Polski (@SedziaPolski) 15 sierpnia 2018
Ludmiła Kozłowska- żona wywrotowca Kramka została wydalona z Polski i UE.
— logiczny (@logicznyX) 15 sierpnia 2018
Artykuł na onecie jest napisany przez Marcina Wyrwała w takim tonie jakby Ludmiła i Kramek byli wielkimi patriotami a zły rząd się na nich mści, aż nawet belgijscy policjanci się temu dziwią.
Słychać wycie