Przejdź do treści
13:22 Holandia: ponad połowa mieszkańców jeździ rowerami pod wpływem alkoholu lub narkotyków
13:00 Hiszpania: policja prowadzi dochodzenie w sprawie wycieku danych członków rządu w Madrycie, w tym premiera Pedro Sancheza
12:36 Sondaż IBRiS: PiS na prowadzeniu - na partię tę głos chce oddać 30,5 proc. badanych, KO popiera jedynie 25,8 proc. ankietowanych, partia ta straciła prawie 8 pkt proc.
12:23 Małopolskie: w strzelaninie w domu koło Limanowej zginęły dwie osoby, trwa policyjna obława
12:00 Ukraina: trzy osoby zginęły, 14 zostało rannych w ataku Rosji na miasto Samar
11:45 Warmińsko-mazurskie: podczas ćwiczeń w Załuskach koło Nidzicy zginął żołnierz; drugi lekko poszkodowany opuścił szpital
11:05 Neo-komisja ds. Pegasusa wnioskuje ws. zatrzymania i doprowadzenia Zbigniewa Ziobry na posiedzenie
PILNE Prezes Republiki Tomasz Sakiewicz: Wzywamy do obrony Sądu Najwyższego - Piątek 27.06.2025 o godz. 9:00 Plac Krasińskich 2/4/6 w Warszawie
Wydarzenie PIOTRKÓW TRYBUNALSKI W piątek, 27 czerwca, w godz. 10:00–19:00 przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego odbędzie się zbiórka podpisów poparcia dla referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta oraz sprzeciwu wobec nielegalnej migracji
Wydarzenie Zapraszamy w piątek na spotkanie do Krosna, godzina 18:00, Hotel Nafta. W wydarzeniu weźmie udział europoseł Daniel Obajtek oraz poseł Piotr Babinetz
Wydarzenie W piątek 27 czerwca, o godz. 18:00 w Auli Domu Katechetycznego (Plac Katedralny w Opolu) odbędzie się spotkanie z Jackiem Wroną, ekspertem ds. bezpieczeństwa
Wydarzenie W niedzielę 29 czerwca o godz. 14 przed ratuszem w Zamościu odbędzie się obywatelski protest przeciw lokowaniu nielegalnych imigrantów
NBP NBP informuje: Było 509 ton, a jest już ponad 515 ton złota! Mamy więcej złota niż Europejski Bank Centralny, a Narodowy Bank Polski pod kierownictwem prof. Adama Glapińskiego, nadal zwiększa zasoby złota Polaków!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Opozycja podzielona w sprawie podwyżek wynagrodzeń dla polityków

Źródło: PAP

Zgody w tej sprawie nie będzie też po stronie opozycyjnej w Senacie, który na poniedziałkowo-wtorkowym posiedzeniu najprawdopodobniej zajmie się ustawą.
Sejm przyjął w piątek zmiany w prawie podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie.
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 386 posłów, przeciw było 33, a 15 wstrzymało się od głosu. Wszystkie trzy czytania ustawy odbyły się w ciągu jednego dnia.

Najbardziej zgodnie za ustawą opowiedział się klub PiS. Spośród głosujących tylko dwóch posłów Porozumienia - Wojciech Maksymowicz i Michał Wypij - wstrzymało się od głosu.

Kluby opozycyjne podzieliły się partyjnie. W klubie KO za podwyżkami była zdecydowana większość PO, natomiast przeciw Zieloni (Tomasz Aniśko, Małgorzata Tracz i Urszula Zielińska) oraz współpracujący z nimi posłowie, tacy jak Franciszek Sterczewski czy Klaudia Jachira. Przeciw było też kilku polityków PO, takich jak Cezary Grabarczyk i Michał Szczerba, związana z Nowoczesną Monika Rosa oraz Tomasz Zimoch. Aż 12 posłów KO się wstrzymało (m.in. były szef PO Grzegorz Schetyna i obecny wiceprzewodniczący Platformy Tomasz Siemoniak).

Partyjnie podzieliła się Lewica - za byli posłowie SLD i Wiosny, którzy niebawem utworzą wspólne ugrupowanie Nowa Lewica, przeciw posłowie Lewicy Razem (Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Daria Gosek-Popiołek, Maciej Konieczny, Paulina Matysiak, Adrian Zandberg, Marcelina Zawisza).

W PSL-Kukiz'15 za byli prawie wszyscy ludowcy (z wyjątkiem Jolanty Fedak), przeciw posłowie Kukiz'15 (Paweł Kukiz, Paweł Szramka, Agnieszka Ścigaj, Stanisław Tyszka, Stanisław Żuk). W całości przeciw ustawie głosowała Konfederacja.

W klubach opozycyjnych podczas głosowań nie było jednak dyscypliny, więc nie będzie konsekwencji wobec głosujących inaczej. Tym niemniej, jak przyznają posłowie w nieoficjalnych rozmowach, bo oficjalnie w tej sprawie nie chcą się wypowiadać, sprawa podwyżek bardzo popsuła atmosferę. Zwłaszcza w klubach KO i Lewicy, ponieważ w klubie PSL-Kukiz'15 i tak integracja obu głównych ugrupowań jest niewielka.

Teraz przed decyzją, co zrobić z ustawą stanie Senat - najprawdopodobniej zostanie ona dołączona do porządku poniedziałkowo-wtorkowego posiedzenia, które jest kontynuacją ubiegłotygodniowych obrad.

Ustawę zapewne poprze klub PiS, co spowoduje, że dla jej przyjęcia wystarczy poparcie niewielkiej części opozycji, np. kilku senatorów Koalicji Obywatelskiej. Klub KO jest mocno podzielony w tej sprawie i na poniedziałkowe popołudnie zaplanowane jest spotkanie senatorów KO z liderem PO Borysem Budką.

Z informacji PAP wynika, że do zwolenników przyjęcia ustawy należą Antoni Mężydło czy Adam Szejnfeld, natomiast do przeciwników tacy senatorowie jak Jacek Bury, Władysław Komarnicki, Bogdan Klich czy Bogdan Zdrojewski.

"Nie będę popierał tej ustawy. Wiem, że część kolegów senatorów też chce się zachować w sposób przyzwoity i zagłosować przeciw" - mówi PAP senator Jacek Bury. "Będę też przekonywał kolegów, żebyśmy zastosowali tu tryb konsultacji, procedowali powoli, a nie przyjmowali ustawy w sposób PiS-owski, w ciągu 24 godzin" - dodaje.

Swój sprzeciw wobec tej ustawy zapowiada senator Władysław Komarnicki. "Źle się stało, że opozycja poszła w Sejmie pod rękę z panem Kaczyńskim w tej sprawie" - zaznacza. Jego zdaniem to prezes PiS odpowiada dziś za całe zamieszanie, bo pod jego naciskiem obniżono wynagrodzenia parlamentarzystom i samorządowcom w 2018 roku, a teraz on zdecydował, że będą podwyżki. "Parlament to nie prywatny folwark pana Kaczyńskiego, że ma zależeć od jego kaprysu" - zaznacza.

W opinii Komarnickiego, Senat może też wprowadzić poprawki do ustawy, które spowodują, że ci, co głosowali za będą mogli "wyjść z twarzą". Poprawka taka może np. zakładać, że podwyżki obowiązują dopiero w momencie, gdy się poprawi koniunktura gospodarcza. Albo Senat może przegłosować, że wszystkie podwyżki obowiązują, ale dopiero od następnej kadencji - mówi senator KO.

Przeciwnikiem ustawy jest też senator Bogdan Zdrojewski. Zwraca uwagę, że ustawę dyskwalifikują zapisane w niej podwyżki subwencji dla partii politycznych. Uważa też, że za wysokie wynagrodzenie miałaby otrzymywać pierwsza dama (ok. 18 tys. zł) i wystarczy tylko zapewnić jej składki ZUS. Poza tym, dodaje Zdrojewski, ustawa nie było konsultowana za samorządowcami. "Ustawa jest kiepskiej jakości" - ocenia. Zwraca też uwagę na skrajnie nietransparentną procedurę pracy nad ustawą, co powoduje, że atmosfera wokół niej jest bardzo zła.

Podziały w klubie KO powodują, że nawet jeśli klub podejmie jakąś decyzje, najprawdopodobniej nie zostanie przyjęta dyscyplina.

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych zakłada, że wynagrodzenia m.in. prezydenta, parlamentarzystów, premiera, ministrów, wojewodów i marszałków województwa będą powiązane z wysokością wynagrodzeń sędziów Sądu Najwyższego, a nie, jak dotąd, z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej. Posłowie zdecydowali, że wynagrodzenie będzie przysługiwać również pierwszej damie.

Podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego (w drugim kwartale 2019 r. kwota ta wyniosła 4839,24 zł). Dla obliczenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN przyjmuje się wielokrotność tej podstawy z zastosowaniem mnożnika 4,13.

Prezydentowi RP przysługuje wynagrodzenie w wysokości 1,3-krotności wynagrodzenia sędziego Sądu Najwyższego określonego w stawce podstawowej. Pierwszej damie zapisano wynagrodzenie miesięczne odpowiadające 0,9-krotności wynagrodzenia sędziego SN.

Wynagrodzenie marszałków Sejmu i Senatu ma odpowiadać 1,1-krotności wynagrodzenia sędziego SN określonego w stawce podstawowej, a posła i senatora - 0,63-krotności wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN.

Tak jak marszałkom obu izb, również premierowi przysługiwać ma wynagrodzenie odpowiadające 1,1-krotności wynagrodzenia sędziego SN. Wicepremierzy mają zarabiać tyle co sędziowie, a ministrowie - 0,9-krotność, a sekretarze i podsekretarze stanu - wiceministrowie - 0,85-krotności wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN.

Wojewodzie przysługiwać ma wynagrodzenie odpowiadające 0,75-krotności wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN, a wicewojewodzie 0,65-krotności. Marszałkowi województwa, wicemarszałkom oraz pozostałym członkom zarządu województwa przysługiwać będzie wynagrodzenie w wysokości nie większej niż 0,75-krotność wynagrodzenia sędziego SN określonego w stawce podstawowej.

Wynagrodzenie starosty, wicestarosty oraz pozostałych członków zarządu powiatu ma wynosić nie więcej, niż 0,58-krotność wynagrodzenia sędziego SN, a wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie więcej niż 0,70-krotność wynagrodzenia sędziego SN.

Przewodniczącemu zarządu związku i pozostałym członkom zarządu w związkach jednostek samorządu terytorialnego przysługiwać ma wynagrodzenie w wysokości nie większej niż 0,58-krotność wynagrodzenia sędziego SN. Nowelizacja wprowadza też podwyżki subwencji dla partii politycznych.

PAP

Wiadomości

Ceny ropy w USA na drodze do największego tygodniowego spadku

Cenckiewicz: Giertych zawładnął Platformą, nadaje ton i kierunek polityczny

Wildstein w Radio Republika: Polska potrzebuje silnego rządu, nie namiestnika Brukseli!

KO płaci za lansowanie "szurskich" teorii. Ogromny spadek w sondażu

Tragedia w domu koło Limanowej. W strzelaninie zginęły dwie osoby, trwa policyjna obława

Śmierć żołnierza w wyniku wypadku na poligonie w Załuskach

Bodnar miał domagać się siłowego wejścia do Sądu Najwyższego. "Nie wiemy jakie są losy tego polecania"

Duklanowski: Niemcy szukają luk na granicy gdzie mogą przerzucić migrantów

Inter Miami buduje stadion przyszłości za 1,27 mld zł

Kolejna kompromitacja komisji Sroki. Wnioskują o zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry na posiedzenie

Śląskie: Cztery osoby zatrzymane w sprawie zabójstwa sprzed pięciu lat

Szczucki: koalicja Tuska jest przerażona,ich projekt oddania władzy Tuskowi nie może być realizowany

PILNE: Sąd Najwyższy stwierdza, że nieprawidłowości nie miały wpływu na wynik wyborczy

Sędzia Wiak: nie widzę przesłanek do stwierdzenia umyślnego sfałszowania wyborów

Ogólnokrajowa konferencja „Forum Pracownika i Pracodawcy” już za nami. Przed nami czas na poznanie jej dorobku

Najnowsze

Ceny ropy w USA na drodze do największego tygodniowego spadku

Tragedia w domu koło Limanowej. W strzelaninie zginęły dwie osoby, trwa policyjna obława

Śmierć żołnierza w wyniku wypadku na poligonie w Załuskach

Bodnar miał domagać się siłowego wejścia do Sądu Najwyższego. "Nie wiemy jakie są losy tego polecania"

Duklanowski: Niemcy szukają luk na granicy gdzie mogą przerzucić migrantów

Cenckiewicz: Giertych zawładnął Platformą, nadaje ton i kierunek polityczny

Wildstein w Radio Republika: Polska potrzebuje silnego rządu, nie namiestnika Brukseli!

KO płaci za lansowanie "szurskich" teorii. Ogromny spadek w sondażu