Przejdź do treści

Opozycja bojkotuje zaprzysiężenie prezydenta. Gadowski: Sprawy idą do przodu, a frustraci przegrywają

Źródło: KPRP/prezydent.pl

Podczas zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na drugą kadencję doszło do bojkotu ze strony opozycji - niektórzy posłowie nie pojawili się w sali sejmowej pozostawiając puste miejsca. Zapytaliśmy ekspertów, co sądzą o takim podejściu posłów opozycji do tak ważnej uroczystości.

Dziennikarz i publicysta Witold Gadowski w rozmowie z portalem TV Republika jednoznacznie komentuje sprawę:

- Tu komentarz jest bardzo prosty - demokracja na tym nie cierpi, państwo idzie do przodu, a to że ktoś się pogniewał to jego sprawa. Szkoda tylko, że zajmuje to aż w takim stopniu opinię publiczną. Sprawy idą do przodu a frustraci przegrywają - powiedział Gadowski.   O komentarz zapytaliśmy również posła Adama Andruszkiewicza: - Puste miejsca są symbolem Platformy Obywatelskiej. Ta partia nie dorosła do tego, żeby być w polskim parlamencie. Lepiej by było, żeby zniknęła z niego raz na zawsze i nie robiła w Polsce cyrku. Zdecydowanie pokazała, że gardzi Polakami, którzy w tych wyborach swój głos postawili na Andrzeja Dudę - komentuje polityk.   Głos w sprawie zabrał także Marek Król:   Opozycja  zbojkotowała państwo polskie,  nie uczestnicząc w zaprzysiężeniu. To państwo się im nie podoba i nazywają je  pisowskim. Obraża w ten sposób te 10 milionów osób, które głosowały na prezydenta Dudę, ale i tych, którzy głosowali na oponenta Rafała Trzaskowskiego. Jest to bardzo smutny i żenujący obraz, ponieważ osłabia pozycję Polski na arenie międzynarodowej.   Marek Król zauważył, że takie "obrazy pójdą w świat, a widok przerzedzonych ław totalnej opozycji nie przysłuży się budowie prestiżu Rzeczpospolitej".   - To jest moim zdaniem bardzo żałosne zachowanie, liczę na refleksje ze strony opozycji - dodał Marek Król.
Portal TV Republika

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa