Jak powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki, skala tragedii w Maroku jest ogromna. Polska jest gotowa do udzielenia potrzebnej pomocy, w tym wysłania naszych ratowników.Według informacji marokańskiego rządu w piątkowym trzęsieniu ziemi w tym kraju zginęło 1037 osób, a 1200 zostało rannych.
"Skala tragedii w Maroku jest ogromna. Polska jest gotowa do udzielenia potrzebnej pomocy, w tym wysłania naszych ratowników" - napisał premier Morawiecki na platformie X (dawniej Twitter). Szef rządu ten sam wpis zamieścił również w języku angielskim.
Skala tragedii w Maroku jest ogromna. Polska jest gotowa do udzielenia potrzebnej pomocy, w tym wysłania naszych ratowników.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 9, 2023
Immense scale of the tragedy in Morocco. Poland stands ready to offer needed assistance, including our rescue team.
Według podanego w sobotę przez marokański rząd najnowszego bilansu ofiar, w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło środkową część kraju w piątek wieczorem, zginęło 1037 osób, a 1200 zostało rannych.
Epicentrum trzęsienia znajdowało się w górach Atlasu Wysokiego ok. 71 km na południowy zachód od Marrakeszu na głębokości 18,5 km - podały amerykańskie służby geologiczne. Trzęsienie miało magnitudę 6,8. Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi w tym rejonie Maroka od ponad 120 lat i najbardziej śmiercionośne w całym kraju od ponad sześciu dekad.
Cały czas trwa akcja ratunkowa, ranni przewożeni są do szpitali, w wyniku trzęsienia ziemi zniszczonych zostało wiele budynków zarówno w górskich wsiach, jak i w historycznym Marrakeszu - relacjonują media.
W Maroku po tragicznym trzęsieniu ziemi będzie obowiązywała trzydniowa żałoba narodowa; w całym kraju flagi państwowe zostaną opuszczone do połowy masztów - przekazano w komunikacie dworu króla Maroka Mohammeda VI. W komunikacie pałacu królewskiego zapewniono, że w pomoc ofiarom trzęsienia włączyła się armia, która dostarcza wodę, żywność i namioty ofiarom.