Onet usuwa tekst po wpadce z AI

Artykuł opublikowany w Onecie zniknął po tym, jak znany naukowiec ujawnił, że publikacja opierała się na nieistniejących źródłach. Portal tłumaczy, że materiał pochodził od zewnętrznego partnera.
Zmyślone źródła
Jak podaje serwis „Wirtualnemedia.pl”, dr hab. n. med. Piotr Rzymski ujawnił na Facebooku przypadek szokującej manipulacji w serwisie „Onet Styl Życia”. Pod pozornie popularnonaukowym tekstem o rzeżusze pojawiły się rzekome źródła naukowe, z których… cztery nie istnieją. Co więcej, wśród nich znalazła się publikacja podpisana jego własnym nazwiskiem.
— „Nigdy nie opublikowałem takiego artykułu. Nie istnieje artykuł pod takim tytułem, ani w Nutrients, ani w żadnym innym piśmie naukowym” — wyjaśnił badacz.
— „Jest dla mnie niemal pewne, że lista ta, a prawdopodobnie i cały tekst, została wygenerowana przez model AI (np. ChatGPT)” — dodał.
Onet się tłumaczy. Winny… partner zewnętrzny
Po interwencji Rzymskiego tekst zniknął z Onetu. Portal odpowiedział na Facebooku, że artykuł nie został przygotowany przez redakcję, lecz pochodził od zewnętrznego partnera w ramach programu partnerskiego.
„Materiał został niezwłocznie zdjęty, a dalsze publikacje zostały wstrzymane do czasu wyjaśnienia sprawy przez serwis Nauka Jedzenia” – czytamy w komunikacie Onetu.
Sprawa wywołała poruszenie w środowisku dziennikarskim i naukowym. W dobie rosnącej roli sztucznej inteligencji, takie przypadki mogą tylko nasilać obawy o dezinformację i brak kontroli nad publikacjami.
— „Nie wiem jak częsta jest to praktyka w Onet, ale używanie fikcyjnych źródeł naukowych poważnie podważa wiarygodność portalu” — podsumowuje Rzymski.
Źródło: Republika, wirtualnemedia.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X