PO gorączkowo szuka pomysłu na to, jak po ośmiu latach rządzenia odnaleźć się w roli opozycji – stwierdziła na antenie TV Republika dziennikarka "Wprost" Eliza Olczyk. Jej zdaniem PiS nie ma w tej chwili w Sejmie żadnego godnego przeciwnika.
Z kolei zdaniem Jerzego Jachowicza, za obecną sytuację w PO odpowiada Ewa Kopacz. – Była premier niczego innego nie potrafi poza biciem w PiS. Jednocześnie jest wewnętrznie sprzeczna, bo obok niej stoją Grzegorz Schetyna i przewodniczący klubu Sławomir Neumann. Tę słabość widzą .Nowoczesna i PSL, które nagle się zjednoczyły i oświadczyły wprost, że chcą przejąć przywództwo w walce o demokrację. To egzotyczny duet – ocenił publicysta "W Sieci".
– Kluby, które łącznie mają 42 mandaty, nie są w stanie zdominować PO – powiedziała Olczyk. – Petru i Kosiniak-Kamysz nie są w stanie złożyć nawet prostego wniosku, ponieważ posiadają za mało szabel – dodała. – Pytanie, czy ta opozycja będzie na tyle skuteczna, by sparaliżować prace Sejmu? Na razie tego nie widać – odparł Jachowicz.
Trauma w PO
Zdaniem Olczyk, PiS nie ma w tej chwili w Sejmie żadnego godnego przeciwnika. – Gdyby PO naprawdę zebrała się w sobie, to mogłaby sparaliżować prace parlamentu, zgłaszając np. tomy poprawek. Ciągle tkwią jednak w głębokiej traumie przegranych wyborów i nie mogą się odnaleźć. Póki co, PiS ma wolną rękę – podkreśliła.
Jachowicz zaznaczył, że gdy Ewa Kopacz była premierem, pozostała w stałym kontakcie z Donaldem Tuskiem. – Teraz zostało to przerwane, a liderzy PO nie widzą możliwości powrotu Tuska na miejsce, przypominające jego poprzednią sytuację – powiedział. Z kolei Olczyk tłumaczyła, że były premier jest już na takim poziomie, z którego nie schodzi się do zwykłej działalności partyjnej.
Goście TV Republiki byli pytani również o to, czy prezes TK Andrzej Rzepliński, który podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu konsultował się z posłami PO, przekroczył granice neutralności politycznej. – W jego przypadku jest to o tyle kardynalne zachowanie, że zajmuje stanowisko prezesa TK – oświadczył Jachowicz Jachowicz. Olczyk stwierdziła, że w ostatnim czasie Rzepliński poczuł się bardziej w roli publicysty niż sędziego. – Pamiętam jego wystąpienia dotyczące wyborów samorządowych. Jednak jego udział w tworzeniu przepisów o TK jest dla mnie bardzo problematyczny – podkreśliła dziennikarka.
Sonda
99 proc. widzów TV Republika biorących udział w naszej sondzie stwierdziło, że prezes TK Andrzej Rzepliński przekroczył granice neutralności politycznej.