Ziobro o dywersji: ABW nie ma na terrorystów czasu
Zbigniew Ziobro, który z uchylonym immunitetem i prokuratorskim nakazem zatrzymania, przebywa na Węgrzech, zabrał głos na temat wydarzeń z ostatniego weekendu w Polsce. Skwitował, że działania władzy i służb to kompromitacja państwa.
Nie milkną echa zdarzeń, które mogliśmy obserwować przez część weekendu, a które możemy już określać mianem dywersji. Przypomnijmy, że w powiecie garwolińskim wysadzono fragment torów kolejowych i cudem nie doszło do tragedii składu pasażerskiego. Pod Puławami z kolei zerwana została sieć trakcyjna i powybijane zostały szyby w pociągu.
Sytuację z weekendu postanowił skomentować były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Sabotażyści pracujący dla Moskwy, jeden skazany za to na Ukrainie, a mimo to swobodnie wjeżdżają do Polski z wrogiej Białorusi. Kupują u nas karty telefoniczne, organizują wysadzenie torów kolejowych, po akcji pakują manatki, onuce i wracają na Białoruś. Nikt ich nie zatrzymuje. Nikt nawet nie pyta, kim są. To kompromitacja państwa – skomentował Ziobro.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości pisze dalej, że ABW nie ma czasu na sprawy związane z terroryzmem, ponieważ ABW zajmuje się nękaniem opozycji. Wraca do swojej sprawy i przypomina sytuację, kiedy to kilkudziesięciu funkcjonariuszy przeszukiwało jego dom, a wg polityka, tego typu przeszukań są dziesiątki.
To setki funkcjonariuszy ABW oderwanych od prawdziwego zagrożenia. I tu dochodzimy do sedna: największym sabotażystą Putina w Polsce jest dziś Tusk. Dla prywatnej zemsty oskarża nas o zakup nowoczesnej technologii i angażuje setki funkcjonariuszy wyszkolonych do pracy w kontrwywiadzie, by zwalczać opozycję.
Były szef MS stwierdza na koniec, że dla zemsty politycznej, obecny premier „poświęca zdrowie i życie Polaków”.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X