Przejdź do treści

"Ojciec porwanej 3-latki był kilkakrotnie w resorcie sprawiedliwości"

Źródło: policja.pl

Znam sprawę porwanej 3-latki; ojciec dziecka był kilkakrotnie w ministerstwie, rozmawiał z pracownikami, były postępowania sądowe i sąd zdecydował jednoznacznie, że dziecko ma być przy matce - powiedział w sobotę wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Do uprowadzenia 25-letniej kobiety i jej 3-letniego dziecka doszło w czwartek w Białymstoku przed południem na osiedlu Dziesięciny. Dwaj mężczyźni wciągnęli do samochodu kobietę i dziecko i odjechali. Kilkaset metrów dalej samochód porzucili. Kobieta i jej córka zostały odnalezione w Ostrołęce (Mazowieckie) w piątek po południu. Policja zatrzymała dwie osoby, w tym ojca dziecka, podejrzewane o udział w ich uprowadzeniu.

"Jak dla mnie wygląda to jednoznacznie, bo jeżeli wpycha się na siłę dziecko do samochodu i matkę, to należy liczyć się z konsekwencjami. (...) To jest też taka przestroga dla innych - dzieci z ulicy się nie porywa, takie sprawy jeżeli już, to rozstrzyga się w sądzie" - zaznaczył Wójcik w radiowej Trójce. "Prokuratura nadzoruje postępowanie i myślę, że w najbliższych godzinach wyda stosowny komunikat w tej sprawie, ale należy liczyć się z zarzutami" - dodał.

 

Wiceminister powiedział, że zna tę sprawę. "Ta osoba, ojciec dziecka był w Ministerstwie Sprawiedliwości kilkakrotnie, rozmawiał z moimi pracownikami w tej sprawie; były postępowania sądowe i sąd zdecydował jednoznacznie, że dziecko ma być przy matce, oddalił wnioski. Tak więc sprawa jest według mnie jednoznaczna" - ocenił.

Wójcik przypomniał o przygotowanym przez MS projekcie reformy prawa rodzinnego zawierający m.in. rozwiązania mające być odpowiedzią na zjawisko utrudniania kontaktów z dzieckiem. "To będzie procedowane już w najbliższych dniach w Sejmie, zupełnie nowe regulacje" - poinformował.

 

"Jeżeli byśmy natomiast spenalizowali porwania rodzicielskie w takiej sytuacji, to wówczas na przykład jeśli przewiezione byłoby dziecko z innego kraju do Polski i w innym kraju wszczęte byłoby postępowanie karne i wysłany Europejski Nakaz Aresztowania, to z Polski musielibyśmy tak naprawdę wydawać w ramach tego ENA naszych obywateli" - zastrzegł wiceminister pytany o kwestię tzw. porwań rodzicielskich, w sytuacji gdy porywający ma pełnię władz rodzicielskich.

 

Polskie Radio

Wiadomości

Niemcy wypłacają emerytury zbrodniarzom wojennym, na wypłatę ofiarom potrzebują... więcej czasu

Trzecia kadencja Trumpa? Jest propozycja, by zmienić konstytucję

Kończy się dyktatura WHO. Kolejny kraj chce wyjść

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

A tak wygląda naprawdę współpraca Chin z Rosją. Interesujące...

Prof. Cenckiewicz: Stróżyk nie będzie się tłumaczył z relacji z ludźmi związanymi z Rosją

Uzależnione od narkotyków szczury zjadają dowody w policyjnych magazynach

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tys. dolarów

Potentat meblowy ogłosił zwolnienia. Pracę straci kilkaset osób

Atak na muzeum. Chcą zniszczyć dziedzictwo Jana Pawła II

Wójcik: nasz rząd ma złe relacje z administracją Trump'a. To niedobrze.

Najnowsze

Niemcy wypłacają emerytury zbrodniarzom wojennym, na wypłatę ofiarom potrzebują... więcej czasu

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

Trzecia kadencja Trumpa? Jest propozycja, by zmienić konstytucję

Kończy się dyktatura WHO. Kolejny kraj chce wyjść

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy