W środę, podczas prac remontowych w centrum Głogowa, odnaleziono bombę lotniczą z czasów II wojny światowej. Około trzy tysiące osób musi opuścić swoje mieszkania, miejsca pracy i szkoły na czas pracy saperów.
Ewakuację rozpoczęto w czwartek o godzinie 7:00.
W dwóch głogowskich szkołach, nie odbędą się w tym dniu zajęcia.
Mieszkańcy doświadczą największej ewakuacja w historii miasta.
Jak przekazały miejscowe media, odnaleziony na alei Wolności 250-kilogramowy metalowy obiekt na razie nie został całkowicie wykopany, dlatego saperzy nie potrafią określić, jak wysokie jest zagrożenie dla otoczenia.
Mieszkańcy schronienie znajdą w Szkole Podstawowej nr 2.
Bomba zostanie wywieziona na wojskowy poligon. Tam zapadnie decyzja o ewentualnej próbie detonacji lub rozbrojenia ładunku.