Osoby, które były odpowiedzialne za skandaliczny „żart” z katastrofy smoleńskiej podczas imprezy KGHM-u, poniosą konsekwencje. Wyjaśnienie sprawy zapowiedział Michał Czarnik, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej KGHM.
„Panie redaktorze, zostanie to wyjaśnione, odpowiedzialni poniosą konsekwencje. Jako przewod. Zwołuje Komitet Audytu RN na wtorek w tej sprawie” - napisał w odpowiedzi Piotrowi Nisztorowi Michał Czarnik, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej KGHM.
Panie redaktorze zostanie to wyjaśnione, odpowiedzialni poniosą konsekwencje Jako przewod. zwołuje Komitet Audytu RN na wtorek w tej sprawie
— Michał Czarnik (@MichalCzarnik) 10 czerwca 2017
Piotr Nisztor w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie” opisał skandaliczny „żart” z katastrofy smoleńskiej, który miał miejsce podczas imprezy KGHM. „Chcących wypić drinka witała makieta fragmentu samolotu dziobem wbitego w ziemię. Obok stały uśmiechnięte hostessy przebrane za stewardessy. Napis nie pozostawiał wątpliwości, o jaki samolot chodzi: 'TU Polewamy'” - napisał w „GPC” Nisztor.
Skandal podczas imprezy KGHM-u! Niewybredne „żarty” z katastrofy smoleńskiej