Były szef Sojuszu wydał oświadczenie o swoim odejściu w mediach społecznościowych. Zdaniem Tomasza Sakiewicza Miller wycofuje się z polityki ze względu na brak porozumienia z młodym pokoleniem.
W środę liderzy SLD i Wiosny: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń poinformowali, że kongres zjednoczeniowy Nowej Lewicy, która powstanie z połączenia obu partii, odbędzie się na początku wakacji, albo tuż po wakacjach. To efekt decyzji, której władze obu partii podjęły po wyborach parlamentarnych pod koniec 2019 r.
- Tym razem nie ja opuszczam SLD, ale SLD opuszcza mnie - podkreślił europoseł.
Tomasz Sakiewicz poproszony o komentarz w tej sprawie przyznał, że jedną z najbardziej istotnych przyczyn odejścia Millera może być fakt jego ciężkiego porozumienia się z młodymi ludźmi.
- Wydaje mi się, że zrezygnował z budowania własnych projektów i jest już tak naprawdę emerytem. Mam wrażenie, ze niezbyt rozumie się z młodym pokoleniem - powiedział dziennikarz.
Miller dodał, że oprócz niego tysiące ludzi traci swoją partię, z którą związało się na dobre i na złe.
- Mamy stać się członkami Nowej Lewicy bez wyrażenia indywidualnej zgody. Mamy być masą spadkową, którą można swobodnie przerzucić do zapowiadanej partii Biedronia i Czarzastego - powiedział Miller.
Dziennikarz Tomasz Sakiewicz zauważył związek między ,,przypisaniem do nowej partii", a traceniem wpływów grupy kierującej ruchem postkomunistycznym.
- To świadczy o tym, że przynajmniej grupa, która kierowała ruchem postkomunistycznym w Polsce po prostu coraz bardziej powoli traci wpływy.
To nie jest pierwszy raz, gdy Leszek Miller odchodzi z SLD. W 2007 r. złożył legitymację członkowską po tym, gdy partia nie zgodziła się na jego start do Sejmu w przedterminowych wyborach. Natomiast trzy lata wcześniej, będąc premierem, zrezygnował z przewodniczenia ugrupowaniu.
SLD została założona w 1999 r. przez działaczy większości organizacji wchodzących w skład koalicji SLD. Koalicja ta była skupiona wokół partii Socjaldemokracja Rzeczypospolitej Polskiej i zawiązana została w roku 1991.
Żegnam się z nimi, ale nie z Wami... pic.twitter.com/Fp3aS3tA8E
— Leszek Miller (@LeszekMiller) March 18, 2021