W niedzielę służbę na granicach pełniło tysiąc żołnierzy, a od poniedziałku zaangażowanych we współpracę z innymi służbami będzie 2,5 tysiąca żołnierzy - zapowiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej był w niedzielę gościem Wiadomości w TVP. "Zależy nam na tym, żeby zapewnić bezpieczeństwo, stąd zaangażowanie żołnierzy Wojska Polskiego. To jest właśnie istota służby, żeby zapewniać bezpieczeństwo na co dzień" - mówił Błaszczak.
Wskazał, że w niedzielę służbę na granicach pełniło tysiąc żołnierzy. "Są to żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, ale także żołnierze wojsk operacyjnych np. wojska inżynieryjne" - tłumaczył szef MON, który dodał, że od poniedziałku zaangażowanych we współpracę z innymi służbami na granicach Polski będzie 2,5 tys. żołnierzy.
"Zadaniem państwa Polskiego jest pomoc obywatelom naszego kraju w sytuacji, w trudnej sytuacji, bo znaleźliśmy się obiektywnie rzecz biorąc w trudnej sytuacji. Tu jest ważna solidarność, wzajemne wspieranie się stąd na przykład żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej opiekują się kombatantami, a więc osobami najstarszymi, które są w grupie ryzyka stąd też świadczona pomoc" - mówił minister.
Szef MON powiedział także, że jest dumny z postawy żołnierzy Wojska Polskiego. "Fantastycznie sprawdzają się żołnierze WOT, oni są na pierwszej linii, dlatego, że takie są zadania piątego najmłodszego rodzaju sił zbrojnych" - wskazał minister, który podkreślił, że zaangażowani są również żołnierze wojsk operacyjnych, na przykład lotnicy, którzy transportują drogą lotniczą środki medyczne