To dopiero początek rozbudowy kompleksu. Za kilka lat ma powstać również biurowiec, którego koszt ocenia się na ponad 50 mln złotych. Termin rozpoczęcia budowy uzależniony jest od decyzji posłów.
Nowy budynek, który zbudowany zostanie na Wiejskiej będzie sześciokondygnacyjny. Będzie się znajdował na 1,1 tys. metrów kwadratowych. Jego budowa jest już uwzględniona w budżecie Kancelarii Sejmu na przyszły rok. To pierwsza istotna inwestycja sejmowa od czasu, gdy na przełomie lat 70. i 80. powstawał hotel poselski.
Planowany budynek ma stanąć przy ul. Piotra Maszyńskiego, znajdującej się w środkowej części kompleksu sejmowego. Będzie połączony przejściem podziemnym z resztą sejmowych zabudowań. Znajdą się w nim nowe pomieszczenia dla m.in. Wszechnicy Sejmowej i Komisji ds. Służb Specjalnych.
– Obiekt przyczyni się do podniesienia poziomu bezpieczeństwa parlamentu. Będą w nim odprawiane wycieczki, które obecnie wchodzą na teren kompleksu praktycznie w okryciach wierzchnich i z plecakami – mówi Jerzy Budnik z PO.
Także poprawa warunków pracy posłów wymieniana jest jak jeden z celów powstania nowego budynku. W tej chwili na jednego posła przypada tylko 2,22 metra kwadratowego powierzchni biurowej. – Posłowie mieszkający poza hotelem sejmowym w trakcie przerw między posiedzeniami komisji muszą pracować w restauracjach i kawiarniach – narzeka Elżbieta Witek z PiS.
dch, Rzeczpospolita, fot. Piotr Waglowski/ Domena Publiczna