Mam nadzieję, że w tym tygodniu odbędzie się drugie czytanie ws. zmian w ustawie o Karcie Polaka – mówił w "Prosto w Oczy" poseł PiS Michał Dworczyk, przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Jak dodał, liczy, że w ciągu 10 lat do naszego kraju wróci ze Wschodu ok. 100 tys. Polaków.
Polityk podkreślił, że zgodnie z nowymi przepisami posiadacze Karty Polaka będą mogli osiedlać się na terenie naszego kraju, a po roku otrzymać polskie świadectwo. – Chcemy też ułatwić wszelkie formalności związane z jej pozyskaniem oraz wprowadzić zapis, że posiadacze Karty Polaka w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia będą traktowani na tych samych zasadach, jak obywatele Polski – zaznaczył.
Dworczyk tłumaczył, że po negocjacjach z przedstawicielami rządu uzgodniono możliwość wypłacania świadczeń w wysokości 600 złotych przez pół roku. – Myślę, że do końca marca odbędzie się trzecie czytanie, potem projekt przekażemy do Senatu i jestem przekonany, że na początku trzeciego kwartału nowelizacja wejdzie w życie – powiedział poseł. – Liczymy, że w ciągu 10 lat do Polski przyjedzie ok. 100 tys. Polaków ze Wschodu – dodał.
Karta Polaka, która funkcjonuje od 2008 roku, to dokument potwierdzający przynależność do narodu polskiego. Przyznawana jest osobom polskiego pochodzenia żyjącym w 15 krajach za wschodnią granicą powstałych lub odrodzonych po rozpadzie ZSRR, które nie uznają podwójnego obywatelstwa. Dzięki karcie można m.in. łatwiej starać się o pracę.
CZYTAJ TAKŻE:
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"