Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvp.info, podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin Jakub A. użył do porwania dziewczynki samochodu z wypożyczalni. Oddając auto miał być zdenerwowany, próbował też zatrzeć ślady obecności dziewczynki w pojeździe.
W artykule czytamy, że prokuratura nie chce ujawnić, jakie ślady znaleziono w pojeździe. Jeden z rozmówców tvp.info powiedział o Jakubie A.: "Kiedy oddawał auto, był zdenerwowany. Okazało się, że wysprzątał dokładnie wnętrze samochodu. Miał także wyprać tapicerkę na siedzeniach".
Podejrzany o zabójstwo 10-latki mężczyzna został zatrzymany w niedzielę po południu. Przyznał się do zabójstwa i do podżegania do zabójstwa dziecka. Za pozbawienie życia Kristiny miał oferować 10 tysięcy. Decyzją Sądu Rejonowego w Świdnicy 22-letni Jakub A. został aresztowany na trzy miesiące. Nadano mu status więźnia niebezpiecznego.