Nowa kurator oświaty w Krakowie mówi: „Nie zamierzam nikogo straszyć krzyżem ani różańcem”. Zdjęła też portret Jana Pawła II
Gabriela Olszowska nie jest już p.o. kurator oświaty w Małopolsce. Ministra Nowacka powołała ją właśnie na pełnoprawnego kuratora. W konkursie o to stanowisko ubiegało się ośmiu kandydatów. Olszowska, polonistka z wykształcenia, okazać się miała jednak najlepsza. Nowa kurator ma już pierwsze dokonania na tym stanowisku - zrealizowała zapowiedź zdjęcia portretu papieża Jana Pawła II.
Portret Jana Pawła II pojawił się w oknie małopolskiego kuratorium po emisji kłamliwego i szkalującego naszego wielkiego Rodaka "reportażu" "Franciszkańska 3" w nieocenionej TVN 24. Zawieszenie portretu było inicjatywą poprzedniczki Olszowskiej - kurator Barbary Nowak. Nowak stanowiła od lat ulubiony przedmiot agresji środowisk lewackich, tworzących obecnie rządzącą koalicję 13 grudnia, nic więc dziwnego, że ministra Nowacka odwołała kurator praktycznie zaraz po objęciu swojego stanowiska. Odwołanie znienawidzonej kurator było, jak widać, jeszcze większym priorytetem dla ekipy Nowackiej niż niszczenie podstawy programowej i cenzurowanie spisu lektur.
Gabriela Olszowska, która oficjalnie deklaruje się jako katoliczka, stwierdziła, jeszcze jako p.o., w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej", iż wywieszanie portretów papieża... nie jest godne papieża.
"Nie. Jan Paweł II nie może wisieć w ten sposób. Wywieszanie portretów papieża wszędzie, gdzie popadnie jako rodzaj zapory czy tarczy, nie jest godne papieża, to go zwyczajnie obraża. Dlatego ten plakat zniknie z okna kuratorium" - zapowiedziała.
Olszowska łaskawie deklarowała, że nie ma w planach ściągania krzyży ze ścian w szkołach, choć zdecydowanie opowiada się za rozdziałem Kościoła od państwa.
"Mam ogromny szacunek do Kościoła, ale nie zamierzam nikogo straszyć krzyżem ani różańcem. Ja nigdy nie zdejmę żadnego krzyża. Jestem z tego pokolenia nauczycieli, którzy te krzyże w szkołach wieszało" - stwierdziła w trakcie rozmowy z "GW".