W Kijowie noc ze środy na czwartek minęła spokojnie. Na ulicy Hruszewskiego demonstranci kontynuowali wyświetlanie reportaży na ekranie zwróconym do milicjantów.
Mróz w ukraińskiej stolicy zelżał. Na barykadach zagradzających prowadzącą od placu Europejskiego do dzielnicy rządowej ulicę Hruszewskiego czuwało w nocy kilkudziesięciu demonstrantów.
Na zamontowanym na ostatniej barykadzie przy ul. Hruszewskiego ekranie - podobnie jak w ciągu kilku wcześniejszych nocy – wyświetlano materiały sympatyzujących z ukraińską opozycją telewizji. Ponad trzydziestu milicjantów, stojących w szeregu po drugiej stronie barykady, chcąc nie chcąc musiało je oglądać.
Spokojnie było w nocy również na Majdanie Niepodległości, na którym znajdowało się kilka tysięcy ludzi. Większość z nich spała w namiotach, zajętym budynku związków zawodowych lub grzała się przy ogniu rozpalonym w beczkach.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie