– Trudno nie mieć wrażenia, że artykuł „Gazety Wyborczej” to próba wyprzedzenia różnych działań prokuratury, organów ścigania – powiedział dziennikarz śledczy Piotr Nisztor. Wywiad przeprowadził portal Niezależna.
– Trudno nie mieć wrażenia, że artykuł „Gazety Wyborczej” to próba wyprzedzenia różnych działań prokuratury, organów ścigania (...) Jak widać ten artykuł to zagranie va banque przez miliardera Leszka Czarneckiego, więc podejrzewam, że w najbliższym czasie będziemy świadkami kolejnych ciekawych i szokujących wydarzeń – powiedział Nisztor.
– Nazwiska, jakie pojawiają się kontekście afery GetBack-u, to nazwiska czołowych menadżerów a również osób, które od wielu lat „kręcą” polskim rynkiem finansowym.
– Sytuacja, w której szef Komisji Nadzoru Finansowego próbuje wpychać swojego prawnika do firmy osoby, której podmioty nadzoruje, nigdy nie powinna mieć miejsca – nie miał wątpliwości dziennikarz.
Przeczytalem tekst GW. Z wielkiej chmury mały deszcz. O rzekomej korupcji dowiadujemy się z pisma do prokuratury,a nie nagrania. Poza tym sporo insynuacji i domysłów korzystnych dla LC. Jednak zachowanie Chrzanowskiego całkowicie dyskredytuje go jako szefa KNF.Powinna być dymisja
— Piotr Nisztor (@PNisztor) 13 listopada 2018