Nieoficjalnie! Irlandczycy opowiedzieli się za zabijaniem dzieci!
To przykra wiadomość dla całego świata. Jak wynika z sondażu Ipsos dla "Irish Times", 68 proc. wyborców poparło zmiany w prawie aborcyjnym. Jedynie 32 proc. było przeciw. Tak kończy się propagandowa akcja lewicy i liberałów, która trwa już przeszło kilkadziesiąt lat mająca na celu wmówienie ludziom, że dziecko nienarodzone to byt nieosobowy.
W referendum Irlandczycy mieli odpowiedzieć na pytanie, czy uchylić wprowadzoną w 1983 r. - również przez referendum - ósmą poprawkę do konstytucji. Zrównuje ona prawa płodu z prawami matki.
Według przeprowadzonego na ponad 4,5 tys. osób badania Ipsos Mori dla "Irish Times" zmianę prawa poparło 68 proc. uczestników referendum, a przeciw było zaledwie 32 proc.
Jedyny komentarz do tego może być taki, że Irlandczycy opowiedzieli się za zabijaniem drugiego człowieka. Wniosek z tego taki, że przyszłość takich krajów będzie po prostu piekielna.