Przejdź do treści

Niemieckie media różnie o berlińskiej wystawie "Powstanie Warszawskie 1944"

Źródło: Flickr/Karl-Ludwig Poggemann/CC BY 2.0

Największe niemieckie gazety poświęcają dużo miejsca otwarciu wystawy o powstaniu warszawskim, informując przy okazji obszernie o tym wydarzeniu i niemieckiej okupacji. Przyznają, że zryw w sierpniu 1944 jest mniej znany niż powstanie w getcie w 1943 r.

Wczoraj w Berlinie otwarto wystawę "Powstanie Warszawskie 1944" z okazji 70. rocznicy tego wydarzenia. Ekspozycja znajduje się w miejscu, gdzie w czasie II wojny światowej mieściła się m.in. główna siedziba dowództwa SS oraz centrala Gestapo. Honorowy patronat nad wystawą objęli prezydenci Polski i Niemiec

Powstanie warszawskie "krwawym apogeum" zbrodni Niemców na Polakach?

"Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ) informuje na stronie tytułowej o wizycie prezydenta Bronisława Komorowskiego i otwarciu wystawy, opatrując relację zdjęciem, przedstawiającym obu prezydentów podczas zwiedzania ekspozycji. Autor wybija na czołówkę słowa Joachima Gaucka, że przyjaźń pomiędzy Niemcami a Polakami "graniczy z cudem".

W komentarzu Reinhard Veser zaznacza, że powstanie warszawskie stanowiło "krwawe apogeum" zbrodni popełnionych przez Niemców na Polakach. – "To, co miało miejsce w stolicy Polski tamtego lata, nie było pojedynczym wydarzeniem, lecz strasznym aktem końcowym ustalonej w Berlinie polityki, której celem miało być wymazanie z mapy nie tylko Warszawy i państwa polskiego, lecz całego narodu polskiego" – czytamy w zamieszczonym na pierwszej stronie komentarzu. – "Kto o tym wie, ten traktuje rzeczywiście jak cud dobre niemiecko-polskie relacje" – kontynuuje komentator, zastrzegając, że "ten cud nie spadł z nieba".

– "To wynik wielkich wysiłków po obu stronach" – zauważa autor komentarza. Wskazuje na wielkie zasługi dla porozumienia ludzi, którzy sami przeżyli powstanie. Za słuszne "FAZ" uznał nawiązanie obu prezydentów do związków między powstaniem warszawskim a powstaniem Solidarności. – "Jej walka przeciwko komunizmowi była wkładem, którego nie można przecenić, do ponownego zjednoczenia Niemiec" – czytamy.

"Gdy niemieckie wojsko mordowało powstańców i cywili, oddziały radzieckie stały bezczynnie po drugiej stronie Wisły"

Komentator przypomina, że w czasie, gdy niemieckie wojsko mordowało powstańców i cywili, oddziały radzieckie stały bezczynnie po drugiej stronie Wisły. "Stalin przyglądał się, jak ludzie Hitlera likwidowali w jego interesie tych Polaków, którzy byliby w stanie sprzeciwić się mającej nastąpić radzieckiej okupacji" - zaznacza niemiecki dziennikarz. Za zrozumiałą uznaje autor w związku z tym nieufność Polaków w sytuacjach, gdy Niemcy wykazują szczególne zrozumienie dla rosyjskich polityków.

W osobnym całostronnicowym reportażu warszawski korespondent "FAZ" Konrad Schuller opowiada o losach Heleny Wołłowicz, ciotki prezydenta Komorowskiego, która w powstaniu uratowała ojca braci Kaczyńskich, Rajmunda.

Wystawa to "polskie spojrzenie na wydarzenia wojenne"

"Die Welt" zwraca uwagę na słowa Gaucka, że zakończoną sukcesem rewolucję w Polsce w 1989 roku łączy z powstaniem warszawskim "bezwarunkowa wola wolności". Autor podkreśla, że wystawa w Ośrodku Dokumentacji Topografia Terroru prezentuje "polskie spojrzenie" na wydarzenia wojenne. Polskim cierpieniom w uścisku Stalina poświęcono tyle samo miejsca co niemieckiemu terrorowi w latach 1939 - 1944 - zauważa "Die Welt". Wydanie internetowe gazety zawiera dodatkowo obszerny materiał o historii powstania warszawskiego.

Bohaterzy czy samobójcy

"Sueddeutsche Zeitung" zwraca uwagę na słowo "heroizm", padające - zdaniem autorki relacji - często w przemówieniu Komorowskiego. Dziennikarka krytykuje, że na wystawie nie można dowiedzieć się, co było "bohaterską odwagą, a co samobójczym przedsięwzięciem". Podkreśla, że autorem wystawy jest Muzeum Powstania Warszawskiego - "placówka o narodowym profilu", która chce międzynarodowej publiczności opowiedzieć o tym, co jest "fundamentalne dla polskiej tożsamości", o micie polskiego narodu bohaterskiego.

Powstanie warszawskie mylone z powstaniem w gettcie

"SZ" przyznaje, że powstanie warszawskie mylone jest w Niemczech często z powstaniem w warszawskim getcie 1943, a z podręczników szkolnych trudno dowiedzieć się, ile osób zginęło w walkach. Opisuje straty polskie i zauważa: "Tej wystawie nie zaszkodziłoby, gdyby - oprócz oczywistych krzywd - uwzględniła też mniej oczywiste krzywdy - trudne relacje warszawiaków z Żydami, którym co prawda pomagała Żegota, dla których jednak w społeczeństwie niemal nikt nie ruszył palcem". Jeszcze ważniejsze byłoby pytanie, o którym od dawna dyskutuje się w Polsce: "Czy to powstanie miało w ogóle sens"?

"SZ" informuje, że wystawę kończy projekcja filmu ("Miasto ruin"), ukazującego skalę zniszczeń po powstaniu. "Trudno sobie wyobrazić, że z tego morza ruin mogło powstać od nowa miasto" - konkluduje "Suedeutsche Zeitung".

O otwarciu wystawy piszą też obie berlińskie gazety "Tagesspiegel" i "Berliner Zeitung". "Tagesspiegel" przytacza słowa Komorowskiego, że "historii nie można zmienić, lecz można z nią żyć lepiej lub gorzej". Obaj prezydencji "udzielili lekcji", jak może wyglądać to "lepiej" - pisze komentator. "Berliner Zeitung" podkreśla, że Gauck wykorzystał otwarcie wystawy do przypomnienia, jak ważna była nie tylko dla Polaków walka o wolność.

Wizyta Komorowskiego w Berlinie omawiana była też w głównych serwisach informacyjnych obu publicznych stacji telewizyjnych ARD i ZDF. Autorzy materiałów zwracali uwagę na brak wiedzy Niemców o powstaniu warszawskim i myleniu go z wcześniejszym o ponad rok powstaniu w getcie warszawskim.New layer...

PAP

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa