Niemcy myśleli, że ograją Polaków. A tu niespodzianka. Berlin ma problem
MSZ opublikował na swoich stronach komunikat dotyczący noty skierowanej 3 października do MSZ Republiki Federalnej Niemiec ws. odszkodowań za straty wyrządzone Polsce przez Niemcy w trakcie II wojny światowej. W nocie użyte zostało pojęcie „odszkodowania” a nie „reparacje”, gdyż to pierwsze ma szerszy charakter i obejmuje zarówno reparacje w rozumieniu prawnomiędzynarodowym, jak i inne roszczenia.
Łącznie zgodnie ze stanowiskiem Polski, Niemcy są dłużne Warszawie 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. Niemcy mają też zrekompensować ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz ich rodzinom wyrządzone im szkody i krzywdy, a także podjąć systemowe działania mające na celu zwrot zagrabionych z Polski w trakcie wojny dóbr kultury, które znajdują się obecnie w Niemczech.
W nocie wezwano także państwo niemieckie do uregulowania "należności wynikających z rabunkowej działalności" Kas Kredytowych Rzeszy oraz Banku Emisyjnego w Polsce - powołanych na okupowanych ziemiach niemieckich instytucji finansowych.
Zobacz też: Wawrzyk dla „GPC”: zrobimy wszystko, by wywalczyć reparacje wojenne
MSZ poinformowało również, że rząd wezwał Niemcy także do "pełnej rehabilitacji zamordowanych działaczy przedwojennej mniejszości polskiej oraz zrekompensowanie strat poniesionych przez organizacje polonijne w Niemczech", a także do systemowego uregulowania statusu Polaków i osób polskiego pochodzenia w Niemczech, poprzez przywrócenie statusu mniejszości narodowej.
Strona polska oczekuje również właściwej współpracy zakresie upamiętniania polskich ofiar II wojny światowej oraz podjęcia przez Niemcy skutecznych działań prezentujących niemieckiemu społeczeństwa "prawdziwy obraz wojny i jej skutków", szczególnie krzywd wyrządzonych Polsce i Polakom.
Takie są fakty: Szef MSZ podpisał notę dyplomatyczną ws. reparacji wojennych od RFN
"Rząd będzie konsekwentnie podnosił temat odszkodowań od Niemiec. Zarówno w stosunkach bilateralnych i w gremiach międzynarodowych", oświadczył rzecznik rządu Piotr Müller. "II wojna światowa zrujnowała nasz kraj. Polska nie otrzymała należnych z tego tytułu odszkodowań", dodał.
Przypomnijmy, 1 września zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Raport przygotował działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk
Pisaliśmy wcześniej: Jabłoński w Republice: nie ma mowy o żadnym przedawnieniu [wideo]
.
Na początku października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną ws. reparacji wojennych skierowaną do strony niemieckiej.
Szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock, odnosząc się do wystosowanej przez Polskę noty oświadczyła podczas ostatniej wizyty w Warszawie, że "kwestia reparacji z punktu widzenia rządu federalnego jest kwestią zamkniętą".