Prokuratura bada wszelkie okoliczności śmierci uczestnika Maratonu Warszawskiego. Sportowiec stracił przytomność w czasie biegu. Po kilkugodzinnej akcji ratunkowej, zmarł w szpitalu.
– Służby ratownicze obsługujące bieg udzieliły natychmiastowej pomocy, karetka zabezpieczenia medycznego imprezy po półtorej minuty od wezwania była na miejscu. Zawodnik został przewieziony do Szpitala Bielańskiego, gdzie, po kilkugodzinnej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować - informują organizatorzy biegu w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej. – Myślami jesteśmy z rodziną biegacza, której składamy wyrazy głębokiego współczucia – dodają.
Fundacja „Maraton Warszawski” zobowiązała się do pełnej współpracy ze służbami publicznymi w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia.