Nie miał świateł! Nastolatek w szpitalu. Oto co zostało z roweru...

Nastoletni rowerzysta, który nie wystraszył się zimy, zapomniał o właściwym oświetleniu jednośladu. Prawdopodobnie dlatego wpadł pod auto, które wykonywało manewr wyprzedzania. W innym wypadku w Uściążu pijani rowerzyści wpadli prosto pod volkswagena.
Do czołowego zderzenia roweru z hondą doszło we wtorek w Dereczance niedaleko Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). 32-letni kierowca samochodu w trudnych, zimowych warunkach wyprzedzał inny pojazd. Wtedy wjechał w niego rowerzysta, którego pojazd nie był oświetlony.
15-letni mieszkaniec gminy Zalesie został ranny i przewieziono go do szpitala.
Z kolei pod Opolem Lubelskim w Uściążu 28-letni mieszkaniec Puław, który swoim Volkswagenem Polo także wyprzedzał inny pojazd, potrącił dwoje rowerzystów. Ich rowery dostały się pod samochód i zostały uszkodzone.
Gdy na miejsce przyjechała policja okazało się, że para rowerzystów z gm. Kazimierz Dolny była kompletnie pijana. Badanie trzeźwości u mężczyzny wykazało 2,8 promila, zaś u kobiety 2 promile alkoholu w organizmie. 41-letniemu cykliście i jego 40-letniej towarzyszce została udzielona pomoc medyczna, doznali tylko ogólnych potłuczeń.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!
WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT
