Fala powodziowa przemieszczająca po Odrze miała być niższa, ale modele nie potwierdziły się do końca i w rzeczywistości w Trestnie nad ranem poziom wody w Odrze osiągnął blisko 630 cm.
Miało być mniej, ale nie jest. Na szczęście, póki co, nie jest źle i mimo, że poziom wody w Trestnie ciągle rośnie, to dzięki postawie Wrocławian i służb przy umacnianiu wałów miasto wygrywa walkę z żywiołem. W najczarniejszym scenariuszu zakładano, że poziom fali osiągnie 7 i pół metra. Obecnie jest 630 centymetrów, co napawa optymizmem.
Niepewne jest to, co się stanie, gdy fala dotrze do dopływów Odry, które są pełne, a także to, czy dłuższa niż przewidywano fala, która może przepływać przez miasto nawet kilka dni, nie sprawi iż wały zaczną przesiąkać.
Źróło: Republika
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]
12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem
Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin
„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska
Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny