Dziś Karol Nawrocki gościł we Wrześni na spotkaniu zorganizowanym przez Kluby Gazety Polskiej. Było tyle ludzi, że zabrakło miejsca dla wszystkich. Wielki entuzjazm i wola Polaków w wygranie wyborów prezydenckich przez szefa IPN.
Jednym z poruszonych przez Karola Nawrockiego, kandydata obywatelskiego w wyborach prezydenckich był temat światopoglądu, zwłaszcza w kontekście działań obecnego prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który prowadzi ideologiczną walkę z fundamentem polskości, jaką jest chrześcijaństwo.
Tożsamość, nasze przywiązanie do wartości (...) Tak, fundamentem tych wartości jest nasze doświadczenie i fundamenty wiary chrześcijańskiej, odniesienie do wartości chrześcijańskich. I jak państwo wiecie, wiara jest wielką łaską, ja nie pytam państwa o wyznanie i sam nie opowiadam o swojej drodze do wiary, swoich upadkach i powstaniach, bo taka jest droga każdego chrześcijanina, ale jest rzecz zasadnicza, symboliczna, odnosząca się do tego, kim jesteśmy, niezależnie od tego, czy niesiemy łaskę wiary, czy nie - polskiej historii mieliśmy też doskonałych przedstawicieli, wyznawców innych religii, szczególnie przed rokiem 1939 - ale tak: krzyż i wartości chrześcijańskie wpisane są w naszą tożsamość, niezależnie od tego, czy łaskę wiary mamy, czy nie mamy. Chcę wobec tego powiedzieć, że ktoś, kto jest gotowy w polskiej stolicy ściągać z urzędów krzyże, które mu przeszkadzają, nie rozumie polskich potrzeb nie tylko w odniesieniu do tożsamości, ale nie rozumie ich także w odniesieniu do strategii bezpieczeństwa narodowego, bo jeżeli chcemy się bronić, to musimy wiedzieć, co bronić, kim jesteśmy i czemu jesteśmy narodową wspólnotą.
Źródło: Republika