W czerwcu NBP kupił 3,7 tony złota. To już trzeci miesiąc z rzędu, kiedy bank centralny zwiększał swoje zasoby tego kruszcu. Na koniec ubiegłego miesiąca w skarbcu znajdowały się 377,4 tony złota - o wartości prawie 113,9 mld zł. A to jeszcze nie wszystko...
Narodowy Bank Polski (NBP) w czerwcu tego roku kupił 120 tys. uncji złota, co po przeliczeniu daje 3,7 tony – wynika z komunikatu banku centralnego o stanie płynnych aktywów i pasywów w walutach obcych.
Dokonujemy intensywnych zakupów złota, (...) chcemy dojść do 20 proc. rezerw walutowych w złocie (obecnie jest około 13,5 proc.) , bo czasy są niespokojne, a ratingi międzynarodowe i handel międzynarodowy patrzy, ile rezerw złota ma dany bank. Jeśli ma duże rezerwy i dużą część w złocie, znaczy, że to jest wiarygodny kraj (...) i w takim kraju się handluje i inwestuje - informuje Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Czerwiec to już trzeci miesiąc z rzędu, kiedy NBP zwiększał swoje zasoby złota. W maju NBP kupił 331 tys. uncji tego kruszcu (10,3 tony), a w kwietniu – 150 tys. zł (4,7 tony) Od początku roku NBP nabył 601 tys. uncji złota.
Cena złota osiągnęła rekordowo wysoki poziom, to skutek nadziei inwestorów na obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz przewidywań, że Donald Trump wygra wybory prezydenckie - informowała 16 lipca agencja Bloomberg, a co cytujemy za portalem money.pl. Cena złota wzrosła wówczas do 2465,32 dolarów za uncję, przekraczając poprzedni szczyt wszech czasów, który miał miejsce pod koniec maja.