Model Alexander Veach, który wydał ok. 43 tys. złotych na terapie hormonalne, aby wyglądać, jak kobieta. Mężczyzna postanowił zachować jednak swoje genitalia. Mimo tego przekonywał, że żyje jako "całodobowa kobieta". Po trzech latach uznał jednak, że nowa płeć jest zbyt męcząca i postanowił wrócić do swojej biologicznej płci.
– Aria i Alex mieli bardzo różne życia (...) Nie jestem kimś, kto żyje w zamkniętym pudełku i nie pozwolę, by istniejące normy mówiły mi co mam robić - stwierdził Veach w wywiadzie dla brytyjskiego tabloidu "Mirror".
W 2014 roku Alesander Veach stwierdził, że czuje się bardziej kobietą. W ciągu dnia ubierał się mężczyzną, nocą zaś przebierał się za kobietę - malował baznokcie i zakładał suknie. Veach przyjmował hormony oraz przeszedł operację piersi.
– Mam męski chromosom Y, ale jestem szczęśliwa, za to jaka jestem teraz. (...) Nie chcę przechodzić operacji zmiany płci. Czuję się komfortowo żyjąc jako kobieta i mężczyzna - twierdził w rozmowie z dziennikarzem ,,Dailmy Mail''
Teraz jednak stwierdził, że nie chce być dłużej kobietą – Chcę, by życie znowu było prostsze. Mam dość porównywania się do tych wszystkich ikon w mediach i chcę żyć bez takiego stresu - stwierdził w wywiadzie dla ,,Mirror''.
Dodał, że w zeszłym roku lekarz zezwolił mu na przyjęcie dwóch dawek testosteronu. Obecnie pracuje nad zmniejszeniem swoich piers dzięki intensywnym ćwiczeniom na siłowni i pompkom.
Co kuriozalne, wyraził także nadzieję, że znajdzie kobietę, której nie będą przeszkadzały damskie cechy jego ciała.
– To szalone, że nasze ciało można tak modyfikować i przywrócić je do poprzedniego stanu - stwierdził na koniec.