Tomasz Lis ponownie trafił do szpitala. Dziennikarz zamieścił na Twitterze zdjęcie. Z wpisu jasno wynika, że sprawa nie jest związana z pandemią koronawirusa.
– Dzisiaj zamiast home office, hospital office- napisał na Twitterze redaktor naczelny polskiego wydania tygodnika „Newsweek”. Dziennikarz zapewnił, że chodzi o „sprawy sercowe”.
– Pozdrowienia z kardiologii- napisał pod zdjęciem ze szpitalnego łóżka.
Tomasz Lis w pierwszej połowie grudnia źle się poczuł i trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie. Mimo iż oficjalnie nie potwierdzono, z jakiego powodu dziennikarz znalazł się w szpitalu, media informowały, że przeszedł udar.
Nie pojawiał się w mediach aż do 28 lutego, kiedy po raz pierwszy po hospitalizacji wziął udział w porannej dyskusji publicystów na antenie radia TOK FM.
Dzisiaj zamiast Home office, hospital office. Sprawy sercowe Pozdrowienia z kardiologii. pic.twitter.com/mbPzCGjYUG
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) March 17, 2020