Na Marszu Wolności próbowano ukamienować dziennikarza
"Próbowaliśmy (skutecznie) namierzyć gościa który rzucił naszemu operatorowi w twarz kamieniem. Całe szczęście ucierpiała jedynie kamera. To chyba pierwszy przypadek kiedy w Polsce ktoś próbuje ukamienować dziennikarza na pokojowej manifestacji" – napisano na profilu pyta.pl na Facebooku.
"Wiem, że nie możecie doczekać się drugiej części sobotniego materiału. Spokojnie, będzie jutro. Nie bez powodu jednak siedzimy nad tym materiałem tak długo" – czytamy.
Oto WIDEO z zajścia:
"Obrońcy demokracji" już rzucają kamieniami w ludzi... ( materiał https://t.co/LyBhoX8qE8) pic.twitter.com/Ep7a7a59lH
— Premier Tuxن (@bukarolbu) 14 maja 2018
"Próbowaliśmy (skutecznie) namierzyć gościa który rzucił naszemu operatorowi w twarz kamieniem. Całe szczęście ucierpiała jedynie kamera. To chyba pierwszy przypadek kiedy w Polsce ktoś próbuje ukamienować dziennikarza na pokojowej manifestacji. Psychopaci są proszeni o atakowanie mnie, a nie moich młodszych kolegów. Jak ktoś zna typa to będę wdzięczny za info" – podkreślono w poście.
"Jeśli to czytasz i tak się składa jesteś znajdującym się na zdjęciu psycholem, będę wdzięczny za mail na [email protected] - chciałem się umówić na kulturalną rozmowę (niepubliczną i może być przez telefon jak wymiękasz)" – zaznaczono.