Przejdź do treści

NEWS NIEZALEŻNA.PL: Nominat Bodnara to milioner. Bilewicz ma gigantyczne oszczędności, duży dom i... pożyczkę w prokuraturze

Źródło: niezalezna.pl/Ministerstwo Sprawiedliwości - @ms_gov_pl

"Jacek Bilewicz został mianowany na p.o. prokuratura krajowego, choć taka funkcja w ustawie o prokuraturze nie istnieje. Ale skoro znalazł się - na własne życzenie - w centrum gigantycznej awantury, to budzi zainteresowanie. Dziennikarze portalu Niezalezna.pl przyjrzeli się jego oświadczeniom majątkowym z minionych lat", czytamy na portalu Niezalezna.pl.

Bilewicz do niedawna był prokuratorem Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga, czyli awansując do Prokuratury Krajowej, przeskoczył za jednym zamachem dwa szczeble kariery. Co ciekawe, prokuratorskie stowarzyszenie Lex Super Omnia, którego działaczem jest Bilewicz, do niedawna protestowało przeciwko takim praktykom. 

Choć Bilewicz formalnie jest już prokuratorem Prokuratury Krajowej, to jego oświadczenia majątkowe figurują na stronie internetowej praskiej "okręgówki". Przejrzeliśmy je uważnie.

Okazuje, że prokurator Bilewicz jest człowiekiem bardzo majętnym. I staje się coraz bogatszy. Już na koniec 2017 roku posiadał 810 tys. zł oszczędności, a także był właścicielem domu o powierzchni 140 m2 na działce o powierzchni 592 m2. Należy podkreślić, że zarówno oszczędności, jak i nieruchomość, objęte są małżeńską wspólnością majątkową. 

Bilewicz posiadał też 1/8 udziału współwłasności domu (110 m2) położonego na działce o powierzchni 884 m2. Nie posiadał akcji, ani udziałów, miał dwa dość wiekowe samochody osobowe, ale również pokaźny kredyt we frankach szwajcarskich z terminem spłaty do września 2041 roku.   

Po pięciu latach sytuacja istotnie się zmieniła. O ile nieruchomości pozostały te same, to oszczędności wzrosły do niemal 1,3 miliona złotych, doszło też nieco ponad tysiąc franków szwajcarskich. Prokurator Bilewicz cały czas też spłaca kredyt we frankach.

W oświadczeniach majątkowych prokuratora Bilewicza znaleźliśmy też inną informację. Kilka lat temu wziął u pracodawcy, czyli w prokuraturze pożyczkę w wysokości 100 tysięcy złotych, która była przeznaczona "na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych". Kwota zadłużenia na ostatni dzień 2022 r. wyniosła niemal 53 tysiące złotych.

Oświadczenia za 2023 r. jeszcze nie opublikowano. 

Jest to NEWS portalu Niezalezna.pl, zatem więcej TUTAJ

Niezalezna.pl

Wiadomości

Władze zarządziły ewakuację. Groźny pożar buszu

Scholz wygwizdany w Magdeburgu. Niemcy protestują

Trump proponuje Amerykanom odzyskanie Kanału Panamskiego

Potężny atak na składy ropy w Rosji. Nocna "wycieczka"

PILNE! Eksplozja w Sztokholmie. Technicy badają przyczynę

Amerykański atak na obiekty proirańskich rebeliantów

Polski Związek Bokserski opuszcza światową federację. Co dalej?

Europa zwiększa siły policyjne na jarmarkach bożonarodzeniowych

Premier: granica wschodnia pozostanie zamknięta

NASZ NEWS. "Przygotowywany jest kolejny obrzydliwy atak medialny na Jana Pawła II", mówi mec. Skwarzyński

Gontarz: tylko wielkie zwycięstwo dr. Nawrockiego może pokonać fałszerstwo

Rosjanie ściągają tam siły. Wezwał naród do wojny

Viktor Orban: Bruksela chce zamienić Węgry w Magdeburg

Co najmniej 38 ofiar śmiertelnych. Palili się żywcem na drodze

PŚ w skokach: Pierwsze punkty Anny Twardosz

Najnowsze

Władze zarządziły ewakuację. Groźny pożar buszu

PILNE! Eksplozja w Sztokholmie. Technicy badają przyczynę

Amerykański atak na obiekty proirańskich rebeliantów

Polski Związek Bokserski opuszcza światową federację. Co dalej?

Europa zwiększa siły policyjne na jarmarkach bożonarodzeniowych

Scholz wygwizdany w Magdeburgu. Niemcy protestują

Trump proponuje Amerykanom odzyskanie Kanału Panamskiego

Potężny atak na składy ropy w Rosji. Nocna "wycieczka"