Dziś w programie "W Punkt" red. Katarzyna Gójska rozmawiała z prof. Sławomirem Cenckiewiczem, dyrektorem Wojskowego Biura Historycznego oraz publicystą TVP Info Michałem Rachoniem. Są to twórcy nowego serialu dokumentalnego "Reset", opisujący dokładnie przebieg polityki resetu, jaką rząd PO-PSL pod wodzą Donalda Tuska prowadził z Moskwą. Na antenie naszej stacji dyskutowano właśnie o jej ciemnych stronach...
Po pierwszym odcinku "Resetu" w przestrzeni publicznej zawrzało. Zawrzało nie tylko w mediach, ale i wsród polityków - opozycji rzecz jasna. Szczególnie aktywny w tym temacie jest Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w rządzie Tuska. A jak wszyscy pamiętamy - to on, przy boku Donalda Tuska, prowadził bardzo aktywne działania, aby przymilić się Moskwie...
"Domyślam się, jaki jest kierunek wytłumaczenia resetu i trzeba najpierw powiedzieć, że nie ma takiej prawdy, której nie da się unieważnić. Sikorski, PO, stronicy ministra Sikorskiego zrobią wszystko, aby pójść teraz nurtem, który on zarysował swoim wpisem na Twitterze. Sprawa resetu z Rosją będzie pokazana jako 'gra ze strony Sikorskiego i Tuska, a tak naprawdę była dogadana z głównymi sojusznikami'. Dla ludu będzie to przedstawione w taki sposób, że Sikorski będzie pytał: - a co, byliśmy zwolennikami wystąpienia z NATO?' To zostanie wzmocnione tym, że cały świat podążał w kierunku resetu z Rosją. Polska grając w koncercie mocarstw, właśnie to robiła... Myślę, że to będzie jednak zabójcze i dla samego Sikorskiego i całej PO", mówił w Republice prof. Cenckiewicz.
#WPunkt | @Cenckiewicz (@WBH_2016): Sikorski i PO zrobią wszystko, żeby pójść tym nurtem, którym Sikorski zarysował w swoim wpisie kilka dni temu. Sprawa resetu z Rosją zostanie pokazana jako jakaś nieprawdopodobna gra, dogadana z Amerykanami.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 19, 2023
Jak wskazał - "ważna jest jednak ta konfrontacja ze stop-klatkami serialu, w którym chcemy pokazać, jak to wszystko wyglądało...".
#WPunkt | @Cenckiewicz (@WBH_2016): Zabójcze dla ekipy PO i Sikorskiego jest wszystko to, co można nazwać próbą przesunięcia dyskusji na argumenty i konfrontacja z tymi konkretnymi stop-klatkami z serialu #Reset.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 19, 2023
Red. Gójska wskazała, że w tłumaczeniach Tuska przewija się również argument, że od Polski oczekiwano tego, że będziemy rozmawiali z Rosją.
"To jest bardzo ciekawe, bo to jest przekonanie, że to trzeba było wyczuć. Duet Sikorski Tusk mówią o tym podczas pierwszego wyjazdu do Brukseli. Oni mówili nawet, że wszyscy ich rozmówcy byli zadowoleni z tego, że oni chcą budować relacje z Moskwą na nowo...", mówił na ten temat red. Michał Rachoń.
Jak dodał dziennikarz - "reset był polityką niezwykle rozległy. On dotyczył niemal wszystkich sektorów Polski...".
"Te opowieści Sikorskiego za chwilę przerodzi się w taką wizję, że Rosja pod wpływem Miedwiediewa to będzie nowa Rosja. Co ciekawe, Donald Tusk pisał przecież list 5 stronicowy do Władimira Putina. W tym liście jest opisana cała masa fundamentalnych kwestii, jakie Tusk chciałby w imieniu Polski załatwić. Nie pisał tego do prezydenta - Miedwiediewa. Pisał do bezpośrednio do Putina... To jest zastanawiające", ocenił Rachoń.
#WPunkt | @michalrachon (@tvp_info): Tusk piszę list do Putina i w tym liście jest opisana cała masa wszystkich fundamentalnych kwestii, które Donald Tusk chciałby w imieniu Polski załatwić.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 19, 2023
Zdaniem Cenckiewicza, "z ich punktu widzenia [PO-red.], można się bronić tylko tym, że 'tego oczekiwał świat zachodni'. Oni będą mówić, że my budując nowe relacje z Rosją, chcieliśmy podobać się światu".
"Dzisiejszy odcinek jest między innymi temu przeznaczony. Pierwszy podróż Donalda Tuska do Rosji, to jest kilka punktów... Na pierwszym miejscu jest wątek międzynarodowy. To było coś na zasadzie - 'jak my pojedziemy do Moskwy i ogłosimy, że to były dobre rozmowy, dobre spotkanie, to Rosja nam wystawi wizytówkę, że my jesteśmy dobrym partnerem do załatwiania różnych spraw. Jest też taka wzmianka, że Polska będzie się podobała na Zachodzie, bo będzie dobrym partnerem do rozmów międzynarodowych...", mówił dyrektor Wojskowego Biura Historycznego.
Rozmówcy red. Gójskiej wskazali również, że niezwykle ważna była tu również tzw. "zasada równoległości".
"Polegała ona na tym, że jak natrafimy na rafę w tych relacjach polsko-rosyjskich, to nie znaczy, że ta rafa unieważni wszystkie inne ustalenia. Innymi słowy chodzi o to, aby na starcie resetu zagwarantować, że nie ma takiej okoliczmności, która by zatrzymała reset...", tłumaczyli.
Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!