Muzeum Katyńskie z dużymi szansami na prestiżową europejską nagrodę

Znajdujące się w Warszawie Muzeum Katyńskie znalazło się w ścisłym gronie 5 finalistów prestiżowej w świecie architektury nagrody Miesa van der Rohe. Dwa lata temu laureatem nagrody została Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
W tym roku nominowanych do prestiżowej Nagrody Unii Europejskiej dla Architektury Współczesnej im. Miesa van der Rohe zostało ponad 350 budowli za całej Europy, w tym 10 z Polski. Do ścisłego finału udało się przedostać tylko pięciu obiektom, wśród których znalazło się warszawskie Muzeum Katyńskie.
Muzeum powstało według projektu studia BBGK Architekci Jana Beliny-Brzozowskiego, Konrada Grabowieckiego oraz Jerzego Kaliny. Obiekt został oddany do użytku w 2015 r. Muzeum Katyńskie znajduje się na Cytadeli Warszawskiej i jest oddziałem Muzeum Wojska Polskiego.
Zwycięzcę nagrody poznamy w maju. Oprócz Muzeum Katyńskiego w finale znalazły się obiekty z Francji, Holandii, Danii oraz Wielkiej Brytanii. W 2015 r. nagroda Miesa van der Rohe trafiła do Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tak to się robi w Brukseli. Szefowie unijnej agencji ds. azylu faworyzowali "przyjazny krąg" w awansach?
Jabłoński o Modlińskiej 6D: policja pozwoliła przejąć bandytom pełnię władzy nad sporym kawałkiem terenu w Warszawie
Nielegalna promocja kandydata KO. Nawrocki: wszyscy angażują się w ratowanie projektu politycznego, któremu na imię Rafał Trzaskowski
Najnowsze

Przydacz: głosowanie na Trzaskowskiego to zgoda na bycie podwykonawcą Niemiec

Nielegalna promocja kandydata KO. Nawrocki: wszyscy angażują się w ratowanie projektu politycznego, któremu na imię Rafał Trzaskowski

Agresywni Czeczeni na Modlińskiej. Policja nie reaguje

KEP ostrzega przed edukacją zdrowotną wg. Nowackiej: zmiana w postrzeganiu rodziny i miłości

Timberwolves meldują się w finale Zachodu. Celtics jeszcze walczą, Tatum wypada z gry

Tak to się robi w Brukseli. Szefowie unijnej agencji ds. azylu faworyzowali "przyjazny krąg" w awansach?
