Zaproszenie wicepremiera Mateusza Morawieckiego na marcowy szczyt G20 w Baden-Baden to sygnał, że z polską gospodarką i państwem jest dużo lepiej, niż przedstawia to za granicą opozycja – uważają obserwatorzy. Sam wicepremier podkreśla, że swój udział w szczycie G20 wykorzysta, aby pokazać światu gospodarczy potencjał Polski - czytamy w dzisiejszym numerze dziennika "Polska Gazeta Codziennie".
Zaproszenie wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego przez szefa niemieckiego resortu finansów Wolfganga Schäublego na szczyt G20 z udziałem najbogatszych, a także najdynamiczniej rozwijających się państw świata to sygnał, że z polską gospodarką jest bardzo dobrze, tak jak i z całym państwem polskim – ocenia europoseł Ryszard Czarnecki. – Może się to przełożyć chociażby na lepsze ratingi, a może też wpłynąć na wzrost inwestycji zagranicznych w naszym kraju – zaznacza.
Podobnego zdania jest Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. – Z punktu widzenia wizerunkowego Polski to bardzo dobre wydarzenie. To wyraz uznania dla polskiej gospodarki i ważny sygnał dla inwestorów, pokazuje Polskę jako duży kraj z aspiracjami gospodarczymi – podkreśla szef ZPP. – Przebywanie w takiej grupie i kontakt na tym poziomie z najważniejszymi w gospodarce państwami działa podobnie jak networking w biznesie. Jeżeli się kogoś zna, to dużo łatwiej robi się z nim interesy – dodaje.
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZYM NUMERZE "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE"
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!