Przejdź do treści
03:17 ONZ: USA w RB - propozycja zawieszenia broni na Ukrainie jest najlepszym rozwiązaniem dla Rosji
01:59 Europa: Rosyjski wywiad oskarżył Serbię o wysyłanie Ukrainie amunicji "wbrew neutralności"
21:20 Katowice: Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zapowiedział, że zaproponuje nową ustawę o referendum ogólnokrajowym, by obywatele mogli częściej wypowiadać się w najważniejszych sprawach tj. na przykład Zielony Ład czy reforma wymiaru sprawiedliwości
20:05 Prezydent Andrzej Duda zaapelował w czwartkowym orędziu do Polaków o wybór prezydenta, który będzie silny głosem swoich rodaków. - Potrzebujemy prezydenta, który będzie strzegł godności obywateli - powiedział
20:04 - To nie brudne chwyty w kampanii, które niestety obserwujemy, powinny decydować o przyszłości Polski, tylko Obywatele, zgodnie ze swoimi przekonaniami - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Bełchatowie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem, 30 maja (piątek), g. 17.00, Oratorium Jana Pawła II w Bełchatowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Zgorzelec zaprasza - Nie Trzaskaj - Przyjdź na Wrotki, 30 maja (piątek), g. 18:00, Skwer im. Ks. Jerzego Popiełuszki w Zgorzelcu
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej we Wrocławiu zaprasza 30 maja, o godz. 17.30 na uroczystą Mszę św. w intencji Ojczyzny, w kościele NMP na Piasku, ul. Katedralna 4. Po mszy przemarsz pod pomnik papieża Jana XXIII, gdzie odbędzie się łączenie z TV Republika
Wydarzenie Finał kampanii wyborczej Karola Nawrockiego: 30 maja (piątek) godz. 22:00, plac przy Miejskim Ośrodku Kultury w Wysokiem Mazowieckiem
Spotkanie Europoseł Patryk Jaki weźmie udział w spotkaniu w Ostrowi Mazowieckiej 30 maja godz. 18.00 (Stara Elektrownia ul. 11 Listopada 7)
Protest Stowarzyszenie Rolnicy Południowej Wielkopolski organizuje protest rolników. 30 maja, od godz. 10:00. Miejsce: Droga krajowa 11, powiat kępiński, Krążkowy, rondo im. Kornela Morawieckiego
Wydarzenie "Warsaw Boxing Cup" - Pamięci Żołnierzy Walczących w Bitwie Pod Monte Cassino. 31 maja godz. 16:00. "107 Granda na pięści". 1 czerwca godz. 11:00. Ul. Łazienkowska 6a, Warszawa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Muniek Staszczyk: Śmiałem się z różańca, że to jakiś zabobon, a teraz jestem do niego pierwszy

Źródło:

- Byłem w kilku współuzależnieniach. Nałóg ma jeden i ten sam mechanizm, czy to jest kobieta, hazard, pornografia, alkohol, czy narkotyki - mówi Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love, który zrobił sobie roczny odpoczynek od kariery. - Po raz pierwszy czuję w spokoju siłę. We mnie jest dużo bardziej rzeczy w porządku - przyznaje po powrocie z m.in. Medjugorie.

W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" muzyk opowiada m.in. o tym, jak media próbowały zaszufladkować go jako zwolennika jakiejś partii politycznej. - Zrobili ze mnie na przykład w ciągu dwóch tygodni najpierw totalnego fana PiS-u, a potem facet z PiS-u wziął bezprawnie naszą piosenkę do kampanii wyborczej. Nie dałbym żadnemu politykowi swojej piosenki, czy to PiS, czy PO, czy cokolwiek innego, więc zagroziłem mu sądem. Podchwyciła to „Wyborcza" i inne portale. Zaraz się znaleźli prawnicy, którzy chcieli za duże pieniądze pójść ze mną do sądu i w ciągu dwóch tygodni zostałem zwolennikiem Tuska - wspomina.

Jego zdaniem obecne społeczeństwo jest nieustatnie czymś straszone i manipulowane, dlatego stara się w ostatnim czasie unikać publicznych wypowiedzi. - Jesteśmy zarażani stanem permanentnych nerwów: a to wybuchnie kolejna epidemia, a to umrzemy bo zjedliśmy wołowinę, a to nowa szczepionka się nie sprawdziła. Byłem w tym roku w Ameryce, tam to jest to samo, tylko pomnożone w swej paranoi razy dziesięć. I dlatego coraz bardziej chce mi się milczeć - wyznaje.

Przyznaje też, że wcześniej występy medialne go cieszyły i sprawiały, że czuł się dowartościowany. - Kiedyś mnie to łechtało, że np. TVN mnie tak często zaprasza i mogę wypowiedzieć się we wszystkich dziedzinach - zdradza. - A przecież ja się na tych wszystkich dziedzinach nie znam. Mogę mówić o muzyce, bo się na tym znam. Mogę mówić o historii Polski ostatnich 30 lat, bo ją dobrze znam, bo uczestniczyłem w tych wydarzeniach. Ale zapotrzebowanie jest na sensację i na liczby - zaznacza Staszczyk

Te wszystkie powody oraz zmęczenie, które go dotknęło po nagranu ostatniej płyty "Old is Gold" , spowodowały, że lider T.Love zdecydował się na roczny odpoczynek od muzyki i koncertów. Jedynym wyjątkiem będą cztery koncerty towarzyszące jego 50. urodzinom. - Teraz będą cztery koncerty w Wilnie, Krakowie, Warszawie w Londynie z okazji mojej pięćdziesiątki, ale zaraz później znowu znikam do maja 2014 roku i nie wiem, jak ja po tej przerwie będę patrzył na ta całą show-biznesową maszynkę - przyznaje.

Muniek Staszczyk podkreśla, że nie jest w stanie nic przewidzieć, bo nie on zaplanował swoje życie. - Jestem wierzący i nie chcę się na ten temat rozwodzić, ale jestem przekonany, że ja sam nic nie mogę zaplanować. Nie ja jestem panem swojego losu. Oczywiście nie jestem bezwolny w tym wszystkim, bo dużo ode mnie zależy, natomiast ja już się tak bardzo nie obawiam o przyszłość - twierdzi.

Muzyk zdradza też, że dzięki tej przerwie "po raz pierwszy czuje w spokoju siłę". - We mnie jest dużo bardziej rzeczy w porządku. Zauważam więcej zwykłych rzeczy, które mnie cieszą. Wzrosła moja ciekawość innymi ludźmi. Wzrosła moja świadomość, że wspierając się nawzajem tworzymy siłę, taką samą jak w słowach: przekażmy sobie znak pokoju - mówi "Rzeczpospolitej". - Nie jestem nawiedzony, nie dostałem nagle pigułek szczęścia, ale prawda jest taka, że dawniej byłem kłębkiem strachu, a teraz nie mam w sobie ani strachu, ani agresji, tylko spokój. I to jest fajne - zaznacza.

Jak wyznaje, wcześniej "był w kilku współuzależnieniach". - Nałóg ma jeden i ten sam mechanizm, czy to jest kobieta, hazard, pornografia, alkohol, czy narkotyki. U mnie to szło kilkutorowo i generalnie nie mogłem złapać wolności, a chciałem wszystkich nasycić. Było mi z moim życiem źle, cztery lata temu myślałem o samobójstwie. Przyglądałem się ostrym przedmiotom. Czułem działanie złych mocy. Nie radziłem sobie z tym i być może to była właśnie ta trwoga, o której wspominasz. O tym właśnie jest nasza piosenka „Lucy phere" - o pozornym zbliżeniu się do rzeczy dobrych, a takim wymanewrowaniu, przez tego przeciwnika naszego, że budzisz się z ręką w nocniku, że dochodzisz do ściany - przestrzega Staszczyk.

Podkreśla, że "nie były to, mówiąc delikatnie, fajne emocje". - Męczyłem się. Myśli samobójcze, bardzo niskie poczucie własnej wartości, przekonanie że jestem do niczego i najlepiej z tym wszystkim skończyć - zdradza. Wszystko skończyło się jednak dobrze, dzięki silnej wierze i pomocy Boga. - Na szczęście jestem z Częstochowy, chodziłem z babcią na Jasną Górę, więc nigdy nie odszedłem od katolicyzmu. Byłem, jak wielu chłopców, wychowany w wierze katolickiej, choć oczywiście to kompletnie olewałem. Show-biznes przynosi wiele pokus i skorzystałem z nich wszystkich. To w ogóle bardzo niebezpieczna praca - uważa lider T.Love.

Teraz jak sam przyznaje jest człowiekiem znacznie bardziej wolnym, nie odczuwającym agresji. - Nie ma we mnie również agresji wobec ateistów, ale zastanawiam się, czemu ludzie niewierzący mają tyle agresji do katolików. I dlaczego stereotypowo myślą? Oczywiście, jest wiele Diabła nawet w Kościele, ale prawda jest taka, że jak jesteś wierzący, od razu zrobią z ciebie debila - oburza się. - To łatwo powiedzieć: katolicyzm to ciemnogród. A ja mówię: Boże kochany, nawet taka prosta wiejska wiara to przecież jest coś, za co tu ludzi atakować? - dziwi się muzyk.

Dodaje też, że sam "nie odnajduje ciemnoty w Biblii". - Uważam, że jest to księga współczesna, trudna na maksa, ale jak czytam w Psalmach o takim Dawidzie, który był przecież niezłym rozrabiaką i hulaką, to to są przecież rzeczy całkowicie współczesne - zaznacza. Jego zdaniem "generalnie nic się nie zmieniło od tamtych czasów". - Dobro i zło istnieje. Bóg i diabeł istnieją. Mam wielu kumpli ateistów, znam też ultrakatolików z zawężonymi horyzontami, ale podstawa to się nie atakować - mówi Staszczyk.

Lider T.Love podkreśla też, że "nie widzi powodu, dla którego miałby się wstydzić swojej wiary i nie widzę dysonansu, że jego zespól nie gra rocka chrześcijańskiego, ale stara się dawać coś pozytywnego ze sceny". - Dalajlama powiedział, żeby trzymać się swoich korzeni, więc ja się trzymam swoich - wyjaśnia. - Mówiąc krótko - w Kościele poczułem miłość i wsparcie. Wiara to dla mnie realne uczucie miłości, troski i wsparcia. Namacalnie to poczułem - zdradza.

Pytany, czy na taką zmianę w jego życiu miało wpływ jakieś szczególne zdarzenie, czy coś wyjątkowego się w jeżu stało, odpowiada twierdząco. - W tym roku w Medjugorie się coś takiego zdarzyło. Wydaje mi się, że to jedno z najważniejszych miejsc na świecie, że tam Matka Boża robi to, co chce. Najwyższe autorytety badają różne zjawiska, do których nie ma postaw, żeby się działy i nie znajdują odpowiedzi. Mnie się też coś niewyjaśnionego przydarzyło - wyznaje Staszczyk, ale zastrzega, że nie chce o tym mówić w gazecie.

- Wcześniej się śmiałem z różańca, że to jakiś zabobon, a teraz jestem pierwszy do różańca. Zmienił się też mój stosunek do kobiet. Każdemu polecam Medjugorie. Jest to przepiękne, niezwykle miejsce wielkiego ducha i nie chce się stamtąd wyjeżdżać. Polecam każdemu, niezależnie od światopoglądu - kończy lider T.Love.

mp, "Rzeczpospolita", fot. Piotr Frydecki/CC

 

 

Wiadomości

Riposta: Dobrosz-Oracz dostała lekcję od Brauna

Pierwszy zamach w Syrii od upadku al-Asada

Po zawaleniu lodowca groźba katastrofalnej fali powodziowej

Oskarżają Jill Biden o ukrywanie tego przed Amerykanami

Alarm powodziowy w Rumunii: Dziesiątki miejscowości pod wodą

Ukraina gotowa na bezwarunkowe zawieszenie broni. A Rosja?

Bartosz Obuchowicz szczerze o walce z uzależnieniem: "Życie mi obojętniało"

Woch poparł Nawrockiego i rozpętało się piekło. Internauci: „Tak system eliminuje”

Czy Układ Słoneczny "powiększy się" o nową planetę

Robimy pizzę z Karolem Kusem

Gajewska z ziemniakami w DPS. Internauci nie kryją oburzenia

Katarzyna Bosacka zaczyna życie od nowa. Ma nowego partnera i dom w puszczy

Grzegorz Braun za Nawrockim: „To okno możliwości dla Polski”

Zrzeszenie Aequitas: „Apolityczni” sędziowie przyjęli setki tysięcy euro od fundacji Sorosa!

Do Zorro z Tarnowa dołączyła para Spider-manów w Gliwicach

Najnowsze

Riposta: Dobrosz-Oracz dostała lekcję od Brauna

Alarm powodziowy w Rumunii: Dziesiątki miejscowości pod wodą

Ukraina gotowa na bezwarunkowe zawieszenie broni. A Rosja?

Bartosz Obuchowicz szczerze o walce z uzależnieniem: "Życie mi obojętniało"

Woch poparł Nawrockiego i rozpętało się piekło. Internauci: „Tak system eliminuje”

Pierwszy zamach w Syrii od upadku al-Asada

Po zawaleniu lodowca groźba katastrofalnej fali powodziowej

Oskarżają Jill Biden o ukrywanie tego przed Amerykanami