- Szykujemy się już do kampanii prezydenckiej. Możemy obiecać krew, pot i łzy - mówił w Jedynce Radosław Fogiel, wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
- Nie zgodziłbym się z zarzutami, że PiS licytowało się na obietnice wyborcze z Platformą Obywatelską. PiS od samego początku prowadziło kampanię merytoryczną, opartą na programie - ocenił w Jedynce zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel, pytany o kampanię przed wyborami parlamentarnymi.
Pytany o ewentualną kandydaturę Władysława Kosiniaka-Kamysza, ocenił, że po stronie opozycji jest pewne zamieszanie, jeśli chodzi o wybory prezydenckie i o ich formułę.
W #SygnałyDnia w @RadiowaJedynka @radekfogiel z @pisorgpl: my już się szykujemy na nadchodzącą kampanie prezydencką, która na pewno nie będzie kampanią łatwą.(...)Mam wrażenie, że czarnowidztwo nie jest czymś dobrym, bo to usypia entuzjazm naszych wyborców, naszych zwolenników
— Radiowa Jedynka (@RadiowaJedynka) 4 listopada 2019
Wicerzecznik PiS wskazał także, że jego zdaniem Donald Tusk wcale nie wycofał się jeszcze ze startu w wyborach prezydenckich
W #SygnałyDnia w @RadiowaJedynka @radekfogiel z @pisorgpl: moim zdaniem @donaldtusk zupełnie nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich.(...)Sądzę, że na zapleczu są pogłębione badania, ponieważ DT nie wskoczy do basenu nie sprawdzając wcześniej, czy jest w nim woda
— Radiowa Jedynka (@RadiowaJedynka) 4 listopada 2019
Czytaj także: