Mateusz Morawiecki (PiS) stanął dziś przed kolejną komisją śledczą obecnego rządu - ds. tzw. afery wizowej. Był być pytany m.in. o politykę migracyjną, której - zdaniem szefa komisji Michała Szczerby - Polska za czasów rządów PiS nie miała. Tuż przed rozpoczęciem przesłuchania Morawiecki stwierdził, że jest to "posiedzenie komisji ds. kłamstwa wizowego".
Były szef rządu skorzystał także z prawa do swobodnej wypowiedzi, która - jak to często bywa - została przerwana, bo "nie dotyczyła tematu komisji". "Przywołam tylko to, że zgodnie z kodeksem postępowania karnego komisji, a ma obowiązek zbadać wszystkie okoliczności i przeprowadzić wszystkie dowody. Warto to zrobić. nie powinniście rezygnować ze świadków, tylko dlatego, że mogą być dla was niewygodni, albo dlatego, że spieszycie się przed wyborami" – mówił Morawiecki.
Komisja śledcza ds. afery wizowej jest swego rodzaju teatrem i kampanią promocyjna przewodniczącego Michała Szczerby (KO) - ocenił b. premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki po zakończeniu przesłuchania. Jak dodał, nieprawidłowości dotyczyły kilkuset wiz i zostały wykryte za rządów PiS
#NAŻYWO | @MorawieckiM: ta komisja jest teatrem i kampanią przewodniczącego #włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/xnplLL29DJ
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) May 29, 2024
PMM: „Jesteście komisją ds. wyjaśnienia kłamstwa wizowego Platformy Obywatelskiej”. Pseudoafera wizowa to kolejny temat zastępczy koalicji 13 grudnia, która przykrywa tym podwyżki rachunków i brak realizacji 100 konkretów! pic.twitter.com/WclDPHRaJ4
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) May 29, 2024
💬 Wiceprezes PiS @MorawieckiM: Ta komisja jest swego rodzaju teatrem i kampanią promocyjną przewodniczącego. Zwróćcie Państwo uwagę na sam koniec posiedzenia. Kiedy ja mówiłem o powołaniu kolejnych świadków - przewodniczący powiedział, że oni się umawiają na dzisiejsze… pic.twitter.com/nv2YziYmLJ
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 29, 2024