Morawiecki: Wyrok WSA w Warszawie w sprawie Turowa to jawne uderzenie niemieckich lobbystów w Polskę!
"Nie pozwolimy zamknąć Turowa. To jest nie tylko wyrok na kopalnię, to jest wyrok na 60 tys. ludzi, którzy pracują w kopalni i wokół kopalni - na kooperantów, rodziny pracowników. To jest jednak także wyrok na bezpieczeństwo energetyczne milionów polskich rodzin, które straciłyby prąd, gdybyśmy zamknęli tę kopalnię i tę elektrownię" - powiedział w trakcie wizyty w kopalni Turów premier Mateusz Morawiecki, komentując wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Premierowi towarzyszył wicepremier Jacek Sasin, szef resortu Aktywów Państwowych. Całe wystąpienie w oknie obok. Polecamy.
"Czy wyobrażacie sobie sytuację, że organizacja ekologiczna z Polski skarży do niemieckiego sądu jakąś niemiecką kopalnię albo elektrownię? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Ale w Polsce odwrotna sytuacja jest możliwa. Sąd polski nie patrząc na interesy naszego kraju wydał skandaliczny wyrok. Kiedyś nasi sąsiedzi podbijali nas militarnie, dzisiaj wystarczy im zapanowanie nad "elitami". Tu, w Turowie jest jedna kopalnia, ale po drugiej strony granic - w Niemczech i Czechach - takich kopalń jest o wiele więcej. Gdzie są żądający ich zamknięcia ekolodzy, gdzie są sądy. Nie ma!", stwierdził ostro premier.
Polecamy Tu się Mówi. A. Klarenbach
Wiadomości
TYLKO U NAS: Polityczny atak na Artura Kosickiego – rzekome „ujawnienie tajemnicy” jako pretekst koalicji 13 grudnia
Wąsik o kontrowersjach wokół sędziego prowadzącego sprawę prezesa PiS: "Tak właśnie mają wyglądać niezależne sądy"
Konrad Banecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego: jak cel zdrowotny znalazł się na paragonie
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom
Najnowsze
Wąsik o kontrowersjach wokół sędziego prowadzącego sprawę prezesa PiS: "Tak właśnie mają wyglądać niezależne sądy"
Konrad Banecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego: jak cel zdrowotny znalazł się na paragonie
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom