Przejdź do treści
15:43 Portal niezalezna.pl ustalił, że w nocy z wtorku na środę do Polski zmierzało nawet 50 dronów. Część z nich, nad Białorusią, zmieniła kierunek lotu
14:40 Aż 47,5 proc. badanych Polaków pozytywnie ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego. Z kolei 33,2 proc. ocenia ją negatywnie - wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej
14:20 Donald Trump potwierdza zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo Charliego Kirka. W rozmowie z Fox News powiedział, że chce dla sprawcy kary śmierci
13:43 Watykan: Papież Leon XIV powiedział w piątek, że biznes wojen zostawia tylko gruzy i ból. Przywołując Biblię podkreślił, że przemocy Kaina nie można tolerować jako coś normalnego
13:15 Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że rosyjskie drony nad terytorium Polski to w żadnym wypadku nie była pomyłka. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, który stwierdził, że „to mógł być błąd”
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Bochnia zapraszana protest przeciwko masowej imigracji i edukacji zdrowotnej, 13 września, g. 10, pod pomnikiem gen. Leopolda Okulickiego, Bochnia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Opoczno zaprasza na spotkanie autorskie byłego Prezydenta RP Andrzeja Dudy w poniedziałek, 15 września, o godz. 17:00 w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego, ul. Kwiatowa 1A, Opoczno
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” w niedzielę, 21 września, godz. 15:00, ul. Długa 46/47, przed Ratuszem Głównego Miasta
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zgorzelcu zaprasza na Marsz Dla Życia i Rodziny, 13 września (sobota), g. 16, przemarsz od Kościoła p.w. Św. Jadwigi Śląskiej od Kościoła p.w. Św. Józefa Robotnika. Dla dzieci przewidziano okolicznościowe koszulki oraz atrakcje
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza naprzeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Łukowie zaprasza na powiatowe obchody 86. rocznicy agresji związku sowieckiego na Polskę oraz 28. rocznicy ustawienia na łukowskim cmentarzu "Krzyża Katyńskiego", 17 września, g. 17, Cmentarz św. Rocha, Łuków.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Olecko zaprasza na pikietę po hasłem "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji", 17 września, g. 18, pod Biurem Poselskim PO, ul. Kolejowa 6, Olecko
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kraków Marek Michno, Ryszard Majdzik zaprasza na protest w 86. rocznicę napaści Rosji na Polskę, 17 września, g. 18, Urząd Wojewódzki, ul. Basztowa 22. Następnie przemarsz na pl. Matejki
Wydarzenie: 17 września rocznica napaści Rosji na Polskę. Na protest w Krakowie, przed Urzędem Wojewódzkim, zaprasza ROG Kraków i organizator Ryszard Majdzik. Początek o godzinie 18.00, a następnie przemarsz na Plac Jana Matejki
Ważny komunikat: XI Nadzwyczajny Zjazd Klubów „Gazety Polskiej” jest wydarzeniem zamkniętym, przeznaczonym tylko dla Klubowiczów „Gazety Polskiej”. Zapraszamy do oglądania relacji w Tv Republika
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Mój dziadek. Historia wyrwanej młodości

Źródło: archiwum prywatne

Alojzy Biega – mąż, ojciec szóstki dzieci, właściciel niemałego gospodarstwa rolnego, katolik, ale przede wszystkim - mój dziadek.

Mój dziadek, któremu młodość zabrała wojna. Urodził się w 1918 roku w małej wsi Mrzygłód pod Sanokiem. Rok po wybuchu wojny, w 1940 został wyznaczony na przymusowe roboty do Niemiec. Miał wtedy 22 lata, czyli prawie tyle samo, ile ja teraz.

On w swoich latach 20.: u progu dorosłego życia, z marzeniami na przyszłość zastaje go wojna, zostaje wysłany do nieznanego kraju, z którego być może nigdy nie powróci.

Ja w swoich latach 20.: u progu dorosłego życia, z marzeniami na przyszłość kończę swój trzeci rok studiów, rozpoczynam życie w nowym mieście z nadzieją, na lepsze.

My: oboje młodzi, ale nasza rzeczywistość tak bardzo odmienna.

Usunięto obraz.

Dziadek Alojzy podczas służby w wojsku amerykańskim

 

Trudne początki

Dziadek pojechał razem z innymi zdrowymi, młodymi i według Niemców, nadającymi się idealnie do ciężkiej pracy ludźmi w nieznane, nie wiedząc, co przyniesie im zesłanie. Zaczęło się od przydziału do Bawarskiej miejscowości Ansbach. To był jego dom przez kolejne osiem lat. Nie znając języka i będąc w obcym kraju sytuacja nie wyglądała dobrze. Pierwszy przydział był najcięższy – dziadek musiał pracować od świtu do nocy na ogromnym polu właściciela, który płacił swoim pracownikom jedynie jedzeniem i możliwością spania w stodole. Dwa razy otarł się tam o śmierć. Pierwszy raz, podczas transportu zboża do obozu jeńców – widząc, jak źle traktowani są więźniowie dziadek zganił znęcającego się nad nimi kapo. W konsekwencji, ten zawołał niemieckiego żołnierza, który o mały włos nie aresztował dziadka za „niesubordynację”. Drugi raz jechał wozem z miasta, kiedy alianci rozpoczęli bombardowanie nad miastem.

- Leciał nad nami amerykański samolot. Miał nas, jak na dłoni. Wystarczyło, że puściłby „serię”. Nawet się nie chowałem, bo wiedziałem, że już po nas. Czekałem już tyko na koniec. Samolot jednak poleciał dalej – wspomina słowa dziadka moja mama.

 

Kłamstwa wojny

Ostatnim przydziałem, jaki dostał dziadek było gospodarstwo młodego małżeństwa – Hansa i Agnes Hollweinów. Tam z kolei traktowany był, jak członek rodziny. Miał własny pokój, posiłki jedli wszyscy razem przy stole. Dziadek zawsze powtarzał słowa Agnes:

- Hitler przy każdej okazji powtarzał nam, że Polacy to dzicy i niecywilizowani ludzie.

Siła propagandy w tamtym czasie była ogromna, tymczasem oni sami przekonali się, jak bardzo kłamliwe i krzywdzące były tamte słowa. Pewnego dnia do małżeństwa Hollweinów przyszła wiadomość o powołaniu Hansa na front wschodni. Gospodarz zostawił swój dom pod opieką dziadka ufając, że oddaje swój dobytek w dobre ręce. W niedługim czasie, do Agnes przyszło zawiadomienie o zaginięciu męża. Jak wspominał dziadek, wiadomo, co to oznaczało. Agnes się załamała i uwierzyła, że Hans nie żyje. Życie toczyło się dalej. Po pewnym czasie, Niemka zaproponowała nawet dziadkowi ślub, ale ten wciąż powtarzał, że Hans wróci do domu. Nie mylił się. Pewnego dnia do drzwi zapukał zmęczony i zaniedbany mężczyzna, w którym Agnes rozpoznała swojego męża.

 Usunięto obraz.

Karta pracownicza

 

Wracać, czy zostać?

Wojna się skończyła. Po wyzwoleniu dziadek Alojzy pozostał jednak na terenie Niemiec służąc w wojsku amerykańskim. Pilnował tam magazynów żywnościowych, miał warty i służby wojskowe. Traktowany był tam dobrze, takie same są jego wspomnienia. Na początku nie zamierzał wracać do powojennej Polski. Podczas służby miał kontakt z ludźmi, którzy stamtąd uciekali i tak samo radzili dziadkowi. Alojz miał możliwość wyjazdu do Stanów, do Kanady, nawet do Australii. Przekonał go jednak pan Kaleniecki, który pochodził z okolic Mrzygłodu. W 1948 roku już razem wracali do Mrzygłodu, do domu, który już miał być całkiem innym domem. Alojzy miał już wtedy 30 lat.

Usunięto obraz.

Karta członka w czasie służby w wojsku alianckim

 

Nostalgiczne powroty

Po powrocie dziadek przejął gospodarstwo swojego ojca, a w 1950 roku poślubił moją babcię, Zofię. Życie toczyło się dalej, ale dziadek nie zapominał o swoich niemieckich znajomych, chciał odnowić kontakt. W latach 80. skontaktował się z małżeństwem Hollweinów. Ci nie ukrywali radości, że dziadek nadal żyje i ma się dobrze. Zaprosili go na miesiąc do Ansbachu. Mimo wojennych wątków w tle, ta relacja przerodziła się w piękną przyjaźń niemiecko-polską. Mama wspomina, że dziadek wrócił z tej podróży bardzo szczęśliwy, że po tylu latach znów mógł się z nimi spotkać i odwiedzić tak dobrze znane mu tereny, które przez osiem lat były dla niego domem. Alojzy wspominał także, jak nauczył się języka. Otóż podstaw nauczyło go wiejskie dziecko, które widząc, że dziadek nie potrafi porozumieć się po niemiecku, wzięło go za rękę i wskazywało na przedmioty mówiąc ich niemiecką nazwę.

- To dziecko było chyba specjalnie zesłanym dla mnie aniołem. Było mi bardzo ciężko, nie mogłem się z nikim porozumieć, a ono wzięło mnie za rękę i uczyło słów, aż je zapamiętałem – wspominał.

Alojzy Biega, katolik, który codziennie znajdował czas na mszę świętą, mąż, ojciec szóstki dzieci, dziadek czternaściorga wnucząt, pradziadek ośmiu prawnucząt, zmarł w 1999 roku z poczuciem, że dobrze przeżył swoje życie. Nigdy nie żałował tego, że powrócił do Ojczyzny.

Usunięto obraz.

Dziadek Alojzy (trzeci z prawej) w latach 70.

 

Słuchając nie raz tej historii najbardziej żałuję, że nie usłyszałam jej z ust samego dziadka. Żałuję, że nie dane mi było poznać tego człowieka na tyle, ile bym chciała. Żałuję, że nie było go ze mną, kiedy dorastałam. Zmarł, kiedy miałam 2 lata, ale mam w pamięci słowa mamy, która często mi powtarzała, że kiedy dziadek Lojzek usłyszał, że jego najmłodsza córka spodziewa się dziecka powiedział:

- Najpierw chcę ją zobaczyć, potem już mogę umierać.

 

Portal TV Republika

Wiadomości

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów

Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie

Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla

Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!

PILNE: Trump potwierdza zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo Charliego Kirka

Uwolnieni więźniowie polityczni Łukaszenki w Wilnie dziękują za wsparcie

Zagraniczne media internetowe: Za eskalację wydarzeń z dronami nad Polską odpowiada Moskwa

Patryk Jaki: Polska musi wzmocnić obronę i nie ulegać rosyjskiej dezinformacji

Jarosław Kaczyński apeluje o wsparcie finansowe wyborców prawicy: „To sprawa przyszłości naszego kraju”

Przedstawiciele Orbana w PE złożyli wniosek o wotum nieufności dla von der Leyen

Wildstein: ostanie 2 lata rządów obecnej władzy to paraliż państwa,histeryczne cyngle z GW

Tradycja na talerzu: gryczak w stylu wege

Najnowsze

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!

Charlie Kirk

PILNE: Trump potwierdza zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo Charliego Kirka

Atak dronów na Polskę

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów

Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie

Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla