Pan Trzaskowski po raz kolejny pokazał się jako prymitywny totalniak, który gdyby mógł, zakazałby wszelkich odmiennych poglądów – a swoje narzuciłby siłą, tak jak „prawa” LGTBQ – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zakazał organizacji zgromadzeń publicznych, planowanych na 1 maja. Chodzi m. in. o Marsz Suwerenności organizowany przez Konfederację KORWiN Braun Liroy Narodowcy, Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz Młodzież Wszechpolską.
„Urząd m.st. Warszawy informuje, że w pismach przekazanych organizatorom zgromadzeń publicznych zgłoszonych na 1 maja, zakazuje ich przeprowadzenia. Pierwsza decyzja dotyczy zgromadzenia na trasie: plac Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, ul. Świętokrzyska, z zakończeniem na ul. Jasnej. We wniosku organizator wskazał 10,000 uczestników. (...) Druga decyzja dotyczy zgłoszenia zgromadzenia stacjonarnego na pl. Zamkowym” – głosi komunikat na stronie stołecznego magistratu.
„Pan Trzaskowski po raz kolejny pokazał się jako prymitywny totalniak, który gdyby mógł, zakazałby wszelkich odmiennych poglądów – a swoje narzuciłby siłą, tak jak „prawa” LGTBQ. Sąd po raz kolejny unieważni bezprawny zakaz, ale warto dostrzec zamordyzm PO w pełnej krasie” – stwierdził publicysta „Do Rzeczy”.
Pan @trzaskowski_ po raz kolejny pokazał się jako prymitywny totalniak który gdyby mógł zakazałby wszelkich odmiennych poglądów - a swoje narzuciłby siłą, tak jak „prawa” LGTBQ. Sąd po raz kolejny unieważni bezprawny zakaz, ale warto dostrzec zamordyzm PO w pełnej krasie.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 26 kwietnia 2019