Drogerie Rossmann wycofały ze swoich sklepów najnowszy numer magazynu „Skarb”. Wszystko po artykule m.in. Agaty Młynarskiej, byłej redaktor naczelnej miesięcznika.
„Chcemy wszystkich Państwa bardzo przeprosić. Artykuł został napisany niezgodnie ze sztuką dziennikarską. Program 500+ został w nim opisany w sposób jednostronny i tendencyjny” - czytamy w oświadczeniu Rossmanna po krytyce, która spadła na miesięcznik wydawany przez drogerie.
W magazynie znalazły się artykuły jawnie krytykujące rządowy program „Rodzina 500 plus”. W tekstach zaznaczono m.in. negatywne konsekwencje gospodarcze tego świadczenia, takie jak rezygnacja z pracy przez niektóre kobiety czy wydawanie datków na używki.
Po fali oburzenia czytelników miesięcznika, będących jednocześnie klientami sklepu, Rossmann zdecydował się wycofać numer ze swoich półek. Jeden z głosów sprzeciwu mówi: „Na samym początku działalności tych drogerii oburzające było jak ochrona stała za moimi plecami patrząc przez ramię, co biorę do ręki. Poza tym skandalem jest sprzedawanie zniszczonych, do polowy wypełnionych żeli, płynów itp. Nawet za tzw. komuny takie produkty były odrzutami". Inny klient dodaje, że jego pieniądze z „Rodzina 500 plus” już nigdy nie trafią do kasy sklepu. Jeszcze inny pisze, że miarka się przebrała i Rossmannowi mówi „NIE!”.
Agata Młynarska zrezygnowała ze stanowiska redaktor naczelnej miesięcznika i dodała, że zgodnie z zasadami custom publishingu wszystkie artykuły były akceptowane przez przedstawicieli Rossmanna – także w tym wypadku.