Przejdź do treści
Misiewicz o wejściu do CEK NATO: Żandarmeria niczego nie wyważała i nikogo nie wyprowadzała
Bartłomiej Misiewicz/ Facebook

– Żandarmeria niczego nie wyważała i nikogo nie wyprowadzała – w ten sposób do nocnych zajść w Centrum Kontrwywiadu NATO odniósł się pełnomocnik MON Bartłomiej Misiewicz.

18 grudnia 2015 r. Pełnomocnik Ministra Obrony Narodowej ds. Utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO Bartłomiej Misiewicz wprowadził nowego p.o. dyrektora CEK NATO płk. Roberta Balę do tymczasowych pomieszczeń CEK NATO użyczonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego – poinformowało w komunikacie Ministerstwo Obrony Narodowej. CZYTAJ WIĘCEJ

Gazeta Wyborcza: "Nocny atak Macierewicza"

Gazeta Wyborcza, która pisze o "nocnym ataku Macierewicza", poinformowała, że do sytuacji miało dojść o godz. 1.30 w nocy. Gazeta twierdzi, że grupa Bączka chciała „zająć pomieszczenia ośrodka, ale udało im się tylko przegonić oficera dyżurnego, wręczając dokument o przeniesieniu do rezerwy kadrowej”.

Siemoniak przeprasza za atak...

W ten sam ton wpisał się były szef MON Tomasz Siemoniak, który przepraszał Słowację za ten atak na antenie TVN 24. – Chcę w imieniu Polski przeprosić Słowację, ministra obrony Słowacji, premiera Słowacji, który był w to zaangażowany, głównodowodzącego sił NATO generała Breedlova, który był bezpośrednim promotorem powstania tego Centrum, bo dzieją się rzeczy bezprecedensowe. Tracimy w pośpiesznym tempie swoją wiarygodność w NATO – mówił Siemoniak.

Misiewicz: Wejście do CEK odbyło się pokojowo

Do tych doniesień i komentarzy odniósł się w rozmowie z dziennikarzami Bartłomiej Misiewicz. Pełnomocnik MON poinformował, że pułkownik Dusza, który pełnił dotychczas funkcję szefa CEK, został odwołany już ponad tydzień temu z funkcji pełnomocnika MON do utworzenia CEK NATO. Jak dodał, zostało wobec niego wszczęte postępowanie sprawdzające w sprawie dostępu do informacji niejawnych, co skutkuje czasowym zawieszeniem dostępu do nich. W związku z tym płk Dusza "musiał zostać odwołany".

Misiewicz stwierdził zatem, że dotychczasowi pracownicy CEK "bezprawnie od ponad tygodnia okupowali CEK" i w związku z tym wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Podkreślił, że słowaccy partnerzy już tydzień temu zostali poinformowani o konieczności wymiany kadry.

Zapewnił, że nocne wejście do CEK odbyło się pokojowo, a żandarmeria niczego nie wyważała.

Pełnomocnik MON wyraził również rozczarowanie zachowaniem pułkownika Duszy. – Ubolewam, że płk Dusza nie zachowuje się jak żołnierz. Żołnierz musi zastosować się do rozkazów – stwierdził.

.@MisiewiczB: pełnomocnik @mon_pl ds. Utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu @NATO o #CEK @NATO pic.twitter.com/MKpQgK46vU

— Ministerstwo Obrony (@mon_pl) grudzień 18, 2015

 

telewizjarepublika.pl, wp.pl

Wiadomości

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Petru pójdzie pracować na kasę do dyskontu

Tajemnice Uniwersytetu w Siedlcach i TW Misiek. Ujawniamy!

Włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Gdzie migranci?

Przedstawiciel Polski kontra przedstawiciel „warszawskiej elitki”

Dzisiaj informacje TV Republika 24.11.2024

Najnowsze

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u