Minister Szyszko: KE została zmanipulowana przez lewicę. Leśnicy dbają o drzewa, nie niszczą ich
— To jedna wielka pomyłka, wynikająca z tego, że istnieją organizacje o zabarwieniu liberalno-lewicowym, które zaskarżają nasz kraj i dezinformują Europę o działaniach naszego rządu oraz resortu środowiska — mówił szef resortu środowiska na antenie Telewizji Republika. Profesor Jan Szyszko był gościem Adriana Stankowskiego w „Wolnych głosach wieczorem”.
LEŚNICY WYKLĘCI
Z inicjatywy ministra środowiska Jana Szyszko w budynku resortu odsłonięto dwie tablice pamiątkowe; jedna poświęcona jest zamordowanym w Katyniu, Charkowie i Miednoje leśnikom, druga Żołnierzom Wyklętym.
Jak podkreślono, tragiczny los spotkał leśników – oficerów Wojska Polskiego, którzy we wrześniu 1939 r. dostali się do sowieckiej niewoli. Ich nazwiska figurują na tzw. Liście Katyńskiej – osób rozstrzelanych przez NKWD w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Jedną z ofiar tych prześladowań był Adam Loret, pierwszy dyrektor naczelny Lasów Państwowych i ich reformator. Odsłonięta w środę tablica została poświęcona pamięci 734 zamordowanym leśnikom.
— Dziś w Ministerstwie Środowiska chcieliśmy upamiętnić i oddać hołd wszystkim pomordowanym ofiarom terroru komunistycznego i sowieckiego, którzy poświęcili swoje życie w walce o wolną i niepodległą Polskę. Wśród nich było wielu leśników — mówił prof. Jan Szyszko na antenie Telewizji Republika.
— Można powiedzieć, że to również są „Żołnierze Wyklęci”. To był zawód wielkiego ryzyka, można powiedzieć, że leśnicy byli represjonowani, zastraszani i likwidowani. Mało kto zdaje sobie sprawę z powagi tej sytuacji. Ci ludzie mają ogromne zasługi dla ochrony naszego środowiska i pamięć o nich musi przetrwać. To im się należy — dodał szef resortu środowiska.
CO Z TĄ PUSZCZĄ?
„Lasy są naszym bogactwem” — powiedział podczas expose w Sejmie Mateusz Morawiecki. Przekonywał, że działania leśników w Puszczy Białowieskiej miały na celu jej ochronę, ale Polska szanuje decyzję Komisji Europejskiej i postąpi zgodnie z nią. Przed Trybunałem Sprawiedliwości UE toczy się postępowanie przeciwko Polsce w związku z wycinką w Puszczy Białowieskiej.
— Komisja Europejska pozwała Polskę o to, że podobno nasz kraj niszczy Puszczę Białowieską. To jedna wielka pomyłka, wynikająca z tego, że istnieją organizacje o zabarwieniu liberalno-lewicowym, które zaskarżają nasz kraj i dezinformują Europę o działaniach naszego rządu oraz resortu środowiska. Z tych nieporozumień wynikają później niepotrzebne i — co najważniejsze — niesłuszne procesy sądowe czy pojawiają się oskarżenia kierowane ze strony instytucji europejskich i wysokich przedstawicieli Europy — zaznaczył gość Adriana Stankowskiego.
— Nie ma innej metody na Kornika drukarza, jak tylko wycięcie „zarażonych” drzew. Insekt zabija drzewo w ciągu dwóch, trzech miesięcy, a nie tak jak to mówiono na forum europarlamentu, dwóch, trzech lat. Puszcza to obszar tętniący bioróżnorodnością. W roku 2006 włączono cały obszar do programu „Natura 2000”. Zgodnie z tym, zobowiązaliśmy się, aby występujące gatunki oraz siedliska trwały. To ważne z punktu widzenia całej UE, ale to była pochodna użytkowania, a nie „nieużytkowania”. Wystarczy tam pojechać, zobaczymy ładne, równe dukty leśne. Europa uznała, że to natura, nie człowiek odpowiada za stan Puszczy, co jest nieprawdą — podkreślał minister w „Wolnych głosach wieczorem”.
— Żadne argumenty do KE nie trafiają. Żadne fakty czy sensowne i jasne opracowania tych faktów. Poza tym wszystko jest sądzone przez prawników, którzy kompletnie się na tym nie znają. Eksperci są z nami zgodni, ale nikt tam ekspertów nie słucha. Twierdzenia ludzi, którzy zaskarżają nasz kraj do Trybunału są ważniejsze, od faktów. Polska w 100 proc. Wykonuje wszelkie prawo Unii Europejskiej i stosuje się do sugestii wszystkich instytucji. Ale leśnicy chcą chronić puszczę, nie ją zniszczyć, więc działają tak, by zahamować szkodliwe procesy — twierdzi minister Jan Szyszko.
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych