Przejdź do treści
Minister Piotrowska nie interesowała się losem Polaków z Tunisu? MSW zaprzecza
flickr/Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RP/CC BY-ND 2.0

Dziennik Fakt podał, że minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska nie interesowała się losem Polaków, którzy wrócili do Polski po dramatycznych wydarzeniach w stolicy Tunezji. MSW w komunikacie stwierdza, że to nieprawda.

Dziennik podał, że w piątek o godzinie 12 minister Piotrowska „już sobie odpoczywa na tylnej kanapie służbowej limuzyny, wieziona przez ochroniarzy do domu w Bydgoszczy”. Tymczasem wojskowa Casa z ośmioma rannymi Polakami na pokładzie wylądowała na wojskowym lotnisku w Warszawie o godz. 22.

Ranni Polacy to ofiary zamachu terrorystycznego w muzeum Bardo w Tunisie. Po przylocie do Polski zostali przewiezieni do szpitala MSW w Warszawie. Jednak całej operacji przyglądała się jedynie rzecznik resortu Małgorzata Woźniak.

Na doniesienia dziennika Fakt zareagował resort spraw wewnętrznych, który wydał komunikat w tej sprawie.

Informuję, że dzisiejszy "Fakt" podaje nieprawdziwe informacje, że w piątek 20 marca minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska "nie interesowała się losem Polaków rannych w Tunisie", którzy zostali sprowadzeni do kraju i "już koło południa służbową limuzyną z ochroniarzami pędziła do domu” – pisze w komunikacie rzecznik MSW Małgorzata Woźniak. Wyjaśniła, że wyjazd minister Piotrowskiej „wiązał się z wypełnianiem obowiązków służbowych, a nie wyjazdem do rodzinnej Bydgoszczy”. Dodała, że szefowa resortu spraw wewnętrznych udała się do Gdańska, a następnie, na terenie województwa pomorskiego, wzięła udział w spotkaniach z przedstawicielami podległych służb – Policji i Państwowej Straży Pożarnej.

Nieprawdziwe są również informacje, jakoby minister Teresa Piotrowska "nie interesowała się losem rannych Polaków". Decyzją szefowej MSW została uruchomiona grupa psychologów z Państwowej Straży Pożarnej i Policji, która pomagała poszkodowanym zaraz po ich przylocie na Lotnisko Chopina. W specjalnej grupie, która udała się do Tunisu, znaleźli się również psychologowie Państwowej Straży Pożarnej i Policji oraz dwóch lekarzy, m.in. ze szpitala MSW. Także decyzją szefowej MSW, 8 osób przetransportowanych 20 marca do Warszawy, otrzymuje kompleksową pomoc medyczną w Szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – wyjaśnia MSW.

fakt.pl, pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Ujawniamy! List od pani Urszuli więzionej od pół roku, tak jak ks. Michał Olszewski

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Ujawniamy! List od pani Urszuli więzionej od pół roku, tak jak ks. Michał Olszewski

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin