Minister MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział na antenie TVP Info, że "zagrożenie zamachami terrorystycznymi, które są przeprowadzane przez muzułmańskich terrorystów w Europie Zachodniej to fakt, a nie incydenty".
Minister Błaszczak ocenił, że uleganie polityce multi-kulti oraz poprawności politycznej przynosi "tragiczne żniwo".
"Zachód Europy przeżywa kryzys tożsamościowy, to jest odejście od korzeni cywilizacyjnych Europy, a więc od chrześcijaństwa. To przynosi właśnie tragiczne żniwo. Uleganie polityce multi-kuluralizmu, uleganie poprawności politycznej, to przynosi tragiczne żniwo" - dodał Błaszczak.
Mocne zaakcentowanie przez ministra tego, że zamachy jakie miałymiejsce w Wielkiej Brytanii to "nie są żadne incydenty", ale pokłosie tej opętańczej ideologii multi-kulti i lewackiej poprawności politycznej."Zagrożenie terrorystyczne, zagrożenie zamachami terrorystycznymi, które są przeprowadzane przez muzułmańskich terrorystów jest faktem" - podkreślił minister na antenie TVP Info.
I dodał: "Ja mogę powiedzieć wprost, że to co próbuje narzucić m.in. Polsce KE, na co się zgodził poprzedni rząd koalicji PO-PSL, jest niedopuszczalne. To mogłoby przynieść takie poważne wydarzenia, takie tragiczne wydarzenia jakie mają miejsce w Europie Zachodniej Na szczęście w wyniku wyborów zmienił się rząd. Obecny rząd PiS nie ulega tej presji. My uszczelniamy granice zewnętrzne Polski, pomagamy też naszym partnerom w UE. Odeszliśmy od tej tragicznej w skutkach decyzji, otwierania granic, również naszego kraju na uchodźców" - powiedział.
"Trzeba zmienić politykę migracyjną. Trzeba postawić właśnie na wartości europejskie wynikające z chrześcijańskiej cywilizacji. Nie jest żadnym rozwiązaniem to, co widzimy zawsze po zamachach terrorystycznych. Malowanie chodników w różnokolorowe obrazki, czy też teraz w Wielkiej Brytanii tatuowanie pszczoły, to nie jest rozwiązanie problemu. Tu muszą zostać podjęte stanowcze działania, konsekwentne działania, które wyplenią terroryzm, a jednym z elementów tych działań jest zakończenie polityki otwierania drzwi na napływ muzułmańskich imigrantów z północnej Afryki, z Bliskiego Wschodu" - ocenił minister.