Europoseł Leszek Miller przyznał, że zagłosował za przyjęciem rezolucji LGBTIQ. Poproszony o rozszyfrowanie skrótu nie potrafił tego zrobić.
W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie ogłoszenia Unii Europejskiej „strefą wolności LGBTIQ”. Leszek Miller poparł dokument. Na pytanie prowadzącego, czy potrafi rozwinąć wszystkie litery w skrótowcu LGBTIQ, były premier nie potrafił dokładnie odpowiedzieć.
- Geje, lesbijki, osoby transseksualne oraz takie, które mogą decydować o swojej płci - powiedział.
- To jest to właśnie - wytłumaczył będąc dopytywany co oznaczają litery „IQ”.
- Powszechnie do tej pory nazywało się to po prostu LGBT i to było dla wszystkich jasne. Teraz ta definicja nieco się rozszerzyła, ale generalnie chodzi po prostu o to, żeby nie było przypadków jak w Polsce, kiedy samorząd podejmuje decyzję wykluczającą - odpowiedział Miller.
- W tej chwili nie jestem w stanie panu tego dokładnie wytłumaczyć - stwierdził były premier.
- Będzie mnie pan teraz egzaminował?- zapytał.
Leszek Miller poparł Rezolucję PE przyjmującą UE strefą wolności LGBTIQ.
— PikuśPOL ???????? ???? (@pikus_pol) March 12, 2021
- W rozmowie z Red. @jprusinowski został poproszony o rozszyfrowanie skrótu LGBTIQ.
Zobaczmy jak wyszło???? pic.twitter.com/UGamOsrhx1