Kolejny dzień, kolejna wpadka... Rafał Trzaskowski przyzwyczaił wszystkich, że nie ma dnia, by się nie ośmieszył. Tym razem kandydat PO i Nowoczesnej postanowił usunąć ze zdjęcia... Hannę Gronkiewicz-Waltz. Czy nie przypomina to Państwu wymazywania przez Józefa Stalina Nikołaja Jeżowa?
Na początek krótkie przypomnienie słynnej fotografii bez Jeżowa:
Teraz można zobaczyć jakiej manipulacji dopuścił się Rafał Trzaskowski. Czy Warszawa chce takiego kandydata?
HIT!!! @trzaskowski_ tak bardzo wstydzi się tego, co #HGW nawyczyniała w Warszawie, że bluruje jej twarz na wspólnym zdjęciu.
— platformo_wróć (@PlatformoWroc) 24 września 2018
Wybór Rafała to tak naprawdę kolejna kadencja dla @hannagw #wybory #jaki #trzaskowski pic.twitter.com/YgPCRuPuS3
A więc to prawda@trzaskowski_, były szef sztabu @hannagw próbuje teraz sztucznie odcinać się od osoby, która tolerowała w stołecznym ratuszu - jak sama przyznała - grupę przestępczą Hitem jest fotorelacja z obchodów, gdzie #Trzaskowski wyciął HGW ze zdjęcia! Mocny RT! pic.twitter.com/fCLrlo3Tu5
— Trzaskowski jak Komorowski (@Czaskowski) 24 września 2018
Nawet Piotr Guział zapytał się o tuszowanie HGW:
Dlaczego @trzaskowski_ wstydzi się szefowej i politycznej patronki @hannagw ? https://t.co/B3Szoe4xVQ
— Piotr Guział (@PiotrGuzial) 24 września 2018
Panie @trzaskowski_ Jak Pan mysli że wycinając HGW ze zdjęcia odetnie się Pan od jej rządów No to GRATULUJE Panu jest to ruch godny MISTRZA pic.twitter.com/M6kNzJvnW3
— Marek Borowik (@BorowikMarek) 24 września 2018
Dobre ma wzorce...(za @ckwadrat ) pic.twitter.com/wxvjvzh2g1
— mariusz tomaszewski (@martom551) 24 września 2018