Państwowa Komisja Wyborcza nadal nie podała oficjalnych wyników. Według danych z większości komisji wyborczych wynika, że PiS może przejąć większość sejmików wojewódzkich.
Jak patrzę na spływające wyniki, to PiS może wziąć – samodzielnie lub w koalicjach – nawet 9 sejmików. Jeśli to jest słaby wynik, to się nie znam na polityce
– napisał Kamil Dziubka na Twitterze.
– W tej chwili już wiemy, że w pięciu sejmikach Prawo i Sprawiedliwość ma samodzielną większość i będzie sprawować władzę. Poza podkarpackim dotychczasowym, gdzie rządziliśmy, również w małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim i podlaskim – powiedział Jacek Sasin, który był gościem w Radiu ZET.
Według sondażu Ipsos tzw. late poll w wyborach do sejmików wojewódzkich partie osiągnęły następujące wyniki:
33 proc. – Prawo i Sprawiedliwość
26,7 proc. – Koalicja Obywatelska
13,6 proc. – Polskie Stronnictwo Ludowe
6,6 proc. – Sojusz Lewicy Demokratycznej
5,9 proc. – Kukiz'15
5,8 proc. – Bezpartyjni Samorządowcy.
Jak patrzę na spływające wyniki, to PiS może wziąć - samodzielnie lub w koalicjach - nawet 9 sejmików. Jeśli to jest słaby wynik, to się nie znam na polityce :)
— Kamil Dziubka (@KamilDziubka) 23 października 2018
Nowe wyniki wywracają stolik wyborczy. Jeśli potwierdzi się fakt, że @pisorgpl bierze pięć Sejmików, to mamy gigantyczny sukces, mimo oszalałego ataku niemieckich mediów, prowokacji sędziowskich i histerii elit. Warszawa może okazać się niewielkim sukcesem KO.
— Wojciech Biedroń (@WBiedron) 23 października 2018